Matyja: Zaapelowaliśmy do lekarzy-posłów, aby odrzucili projekt znoszący obowiązek szczepień
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 05.10.2018
Źródło: Krystian Lurka
Tagi: | Andrzej Matyja, szczepienia, szczepionki |
- Liczę, że parlamentarzyści będący lekarzami zajmą stanowisko zgodne z aktualnym stanem wiedzy medycznej i będą głosowali przeciwko projektowi ustawy stworzonemu przez "Stop NOP". Lekarze nie powinni w żaden sposób przykładać ręki do uchwalania szkodliwych dla zdrowia przepisów - przyznaje Andrzej Matyja, prezes NRL, i dodaje: - Skierowaliśmy apel do parlamentarzystów, aby odrzucili projekt ustawy.
Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej:
- Samorząd lekarski zajął jednoznacznie negatywne stanowisko wobec obywatelskiego projektu ustawy przewidującego zniesienie obowiązku szczepień ochronnych, uważając, że stwarza zagrożenie dla interesu publicznego i grozi powrotem chorób, które dotychczas były skutecznie zwalczane. W czwartek skierowaliśmy apel do parlamentarzystów, aby odrzucili projekt ustawy.
Szczepienia powinny być prowadzone w sposób wyprzedzający wystąpienie zachorowań. Niewystarczające jest zastępowanie powszechnego obowiązku szczepień doraźnymi szczepieniami w razie wystąpienia sytuacji zagrożenia epidemicznego. Według aktualnej wiedzy medycznej nie ma skuteczniejszej metody ochrony przed chorobami zakaźnymi niż szczepienia ochronne. O ile społeczeństwo trzeba informować o tym, że tak jest, o tyle lekarze powinni to po prostu wiedzieć. Dlatego w czwartkowym apelu Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej przekazanym, między innymi, Marszałkowi Sejmu i Marszałkowi Senatu przypomniało wszystkim lekarzom i lekarzom dentystom, także tym, którzy sprawują funkcje publiczne, że zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej powołaniem lekarza jest zapobieganie chorobom. Kodeks Etyki Lekarskiej nakłada również na lekarzy obowiązek działania zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej i zakazuje zarazem propagowania postaw antyzdrowotnych.
Odnosząc się do czwartkowego głosowania w Sejmie samorząd lekarski liczy, że ostatecznie parlamentarzyści będący lekarzami zajmą w tej sprawie stanowisko zgodne z aktualnym stanem wiedzy medycznej i będą głosowali przeciwko projektowi. Lekarze nie powinni bowiem w żaden sposób przykładać ręki do uchwalania szkodliwych dla zdrowia przepisów. Mimo, że czwartkowe głosowanie – co warto podkreślić – dotyczyło kwestii formalnej i nie miało charakteru merytorycznej oceny co do utrzymania w Polsce obowiązkowych szczepień ochronnych, to jednak – naszym zdaniem – lekarze, którzy głosowali za dalszym procedowaniem nad ustawą, dają bardzo zły przykład. Należy ubolewać, że – jako lekarze – nie potrafili jednoznacznie i zdecydowanie opowiedzieć się za tym, że procedowanie przepisów niezgodnych z interesem zdrowotnym obywateli i stanem wiedzy medycznej nie powinno mieć miejsca.
Oczekujemy, że lekarze, biorąc udział w pracach nad przepisami dotyczącymi zdrowia, będą zawsze kierować się przede wszystkim posiadaną wiedzą medyczną i oceną sytuacji zdrowotnej, a nie różnego rodzaju zobowiązaniami politycznymi. Samorząd lekarski będzie bardzo uważnie obserwować przebieg debaty parlamentarnej i baczył, aby wypowiedzi posłów – lekarzy nie odbiegały od powszechnie akceptowanych standardów wiedzy medycznej.
Przeczytaj także: "Kaczorowska, Sośnierz, Raczak (i nie tylko) za zniesieniem obowiązku szczepień?" i "Jankowski pyta Szumowskiego, czy uświadomił posłom negatywne konsekwencje nieodrzucenia projektu "Stop NOP" i co z tą rtęcią".
- Samorząd lekarski zajął jednoznacznie negatywne stanowisko wobec obywatelskiego projektu ustawy przewidującego zniesienie obowiązku szczepień ochronnych, uważając, że stwarza zagrożenie dla interesu publicznego i grozi powrotem chorób, które dotychczas były skutecznie zwalczane. W czwartek skierowaliśmy apel do parlamentarzystów, aby odrzucili projekt ustawy.
Szczepienia powinny być prowadzone w sposób wyprzedzający wystąpienie zachorowań. Niewystarczające jest zastępowanie powszechnego obowiązku szczepień doraźnymi szczepieniami w razie wystąpienia sytuacji zagrożenia epidemicznego. Według aktualnej wiedzy medycznej nie ma skuteczniejszej metody ochrony przed chorobami zakaźnymi niż szczepienia ochronne. O ile społeczeństwo trzeba informować o tym, że tak jest, o tyle lekarze powinni to po prostu wiedzieć. Dlatego w czwartkowym apelu Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej przekazanym, między innymi, Marszałkowi Sejmu i Marszałkowi Senatu przypomniało wszystkim lekarzom i lekarzom dentystom, także tym, którzy sprawują funkcje publiczne, że zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej powołaniem lekarza jest zapobieganie chorobom. Kodeks Etyki Lekarskiej nakłada również na lekarzy obowiązek działania zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej i zakazuje zarazem propagowania postaw antyzdrowotnych.
Odnosząc się do czwartkowego głosowania w Sejmie samorząd lekarski liczy, że ostatecznie parlamentarzyści będący lekarzami zajmą w tej sprawie stanowisko zgodne z aktualnym stanem wiedzy medycznej i będą głosowali przeciwko projektowi. Lekarze nie powinni bowiem w żaden sposób przykładać ręki do uchwalania szkodliwych dla zdrowia przepisów. Mimo, że czwartkowe głosowanie – co warto podkreślić – dotyczyło kwestii formalnej i nie miało charakteru merytorycznej oceny co do utrzymania w Polsce obowiązkowych szczepień ochronnych, to jednak – naszym zdaniem – lekarze, którzy głosowali za dalszym procedowaniem nad ustawą, dają bardzo zły przykład. Należy ubolewać, że – jako lekarze – nie potrafili jednoznacznie i zdecydowanie opowiedzieć się za tym, że procedowanie przepisów niezgodnych z interesem zdrowotnym obywateli i stanem wiedzy medycznej nie powinno mieć miejsca.
Oczekujemy, że lekarze, biorąc udział w pracach nad przepisami dotyczącymi zdrowia, będą zawsze kierować się przede wszystkim posiadaną wiedzą medyczną i oceną sytuacji zdrowotnej, a nie różnego rodzaju zobowiązaniami politycznymi. Samorząd lekarski będzie bardzo uważnie obserwować przebieg debaty parlamentarnej i baczył, aby wypowiedzi posłów – lekarzy nie odbiegały od powszechnie akceptowanych standardów wiedzy medycznej.
Przeczytaj także: "Kaczorowska, Sośnierz, Raczak (i nie tylko) za zniesieniem obowiązku szczepień?" i "Jankowski pyta Szumowskiego, czy uświadomił posłom negatywne konsekwencje nieodrzucenia projektu "Stop NOP" i co z tą rtęcią".