Jakub Ociepa/Agencja Gazeta
Matyja apeluje o odwołanie wiceministra zdrowia
Autor: Krystian Lurka
Data: 03.04.2020
Źródło: Naczelna Rada Lekarska
| Tagi: | Andrzej Matyja, Waldemar Kraska, koronawirus |
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zwraca się z wnioskiem o niezwłoczne odwołanie wiceministra zdrowia Waldemara Kraski. - Uzasadnieniem wniosku o odwołanie jest niegodna przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia i lekarza wypowiedź, której wiceminister Kraska udzielił 3 kwietnia 2020 r. w radiu publicznym. Kraska powiedział, że pracownicy medyczni bagatelizują procedury związane z koronawirusem wprowadzane w placówkach ochrony zdrowia - argumentuje prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja.
Kraska zasugerował również, że niektórych, zwłaszcza starszych, pracowników medycznych cechuje nonszalancja w podejściu do tych procedur.
- Wiceminister zarzucił wreszcie, że część środowiska medycznego w ogóle nie wie o istnieniu procedur związanych z epidemią koronawirusa. Tymczasem główną przyczyną zakażeń personelu medycznego są skrajne niedobory środków ochrony osobistej w większości placówek ochrony zdrowia w Polsce. Tego rodzaju stwierdzenia nie tylko obrażają wszystkich lekarzy, którzy stoją na pierwszej linii walki z koronawirusem, ale także szkodzą interesowi społecznemu, zawierają bowiem niepopartą faktami sugestię, że lekarze i inni pracownicy medyczni przyczyniają się do zakażania pacjentów - argumentuję prezes Matyja. Wyjaśnia, że podczas epidemii koronawirusa wszystkim pracownikom medycznym zaangażowanym w opiekę nad pacjentami potrzebne jest wsparcie, życzliwość i poszanowanie dla ich ciężkiej pracy.
- Musimy uczciwie powiedzieć, że w ostatnich dniach spotykamy się z wielką ofiarnością i życzliwością ludzi oraz otrzymujemy ogromne wsparcie z wielu stron, począwszy od naszych pacjentów i ich rodzin, na
mediach skończywszy - uzasadnia Matyja.
Matyja przyznaje, że nie do przyjęcia dla samorządu lekarskiego jest sytuacja, w której wysokiej rangi przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia w takich trudnych czasach próby dla systemu ochrony zdrowia formułuje pod adresem lekarzy oraz wszystkich pozostałych profesjonalistów medycznych niczym niepoparte zarzuty niewiedzy, nonszalancji i narażania na szwank zdrowia pacjentów.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
- Wiceminister zarzucił wreszcie, że część środowiska medycznego w ogóle nie wie o istnieniu procedur związanych z epidemią koronawirusa. Tymczasem główną przyczyną zakażeń personelu medycznego są skrajne niedobory środków ochrony osobistej w większości placówek ochrony zdrowia w Polsce. Tego rodzaju stwierdzenia nie tylko obrażają wszystkich lekarzy, którzy stoją na pierwszej linii walki z koronawirusem, ale także szkodzą interesowi społecznemu, zawierają bowiem niepopartą faktami sugestię, że lekarze i inni pracownicy medyczni przyczyniają się do zakażania pacjentów - argumentuję prezes Matyja. Wyjaśnia, że podczas epidemii koronawirusa wszystkim pracownikom medycznym zaangażowanym w opiekę nad pacjentami potrzebne jest wsparcie, życzliwość i poszanowanie dla ich ciężkiej pracy.
- Musimy uczciwie powiedzieć, że w ostatnich dniach spotykamy się z wielką ofiarnością i życzliwością ludzi oraz otrzymujemy ogromne wsparcie z wielu stron, począwszy od naszych pacjentów i ich rodzin, na
mediach skończywszy - uzasadnia Matyja.
Matyja przyznaje, że nie do przyjęcia dla samorządu lekarskiego jest sytuacja, w której wysokiej rangi przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia w takich trudnych czasach próby dla systemu ochrony zdrowia formułuje pod adresem lekarzy oraz wszystkich pozostałych profesjonalistów medycznych niczym niepoparte zarzuty niewiedzy, nonszalancji i narażania na szwank zdrowia pacjentów.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
