Medyczny Matrix nie działa

Udostępnij:
Szpitale i przychodnie nie są jeszcze gotowe na planowany na 1 sierpnia tego roku przełom w przygotowywaniu i prowadzeniu dokumentacji medycznej. Obowiązek prowadzenia dokumentacji w formie elektronicznej ma zostać przesunięty o trzy lata. NRL wzywa ministra do podjęcia działań w tej sprawie. Ministerstwo twierdzi, że termin został przesunięty na 31 lipca 2017 r.
Prezydium NRL w zeszły piątek podjęło stanowisko w sprawie braku działań zmierzających do przesunięcia daty wejścia w życie obowiązku prowadzenia elektronicznej dokumentacji medycznej.

„Sprawa ta od wielu miesięcy bulwersuje środowisko lekarzy i lekarzy dentystów a także świadczeniodawców ochrony zdrowia. Uspokajające zapewnienia wypływające z Ministerstwa Zdrowia, zapewniające o tym, iż termin ten zostanie przedłużony z 1 sierpnia 2014 r. do sierpnia 2017 r. nie znalazły jak dotychczas potwierdzenia w obowiązującym akcie prawnym” – czytamy w stanowisku NRL.

Ministerstwo twierdzi, że prace legislacyjne w tej materii zostały podjęte. Podjęte nie oznacza zrealizowane – wątpi NRL.

- Z uwagi na skalę przedsięwzięcia, jakim jest wprowadzenie obowiązku prowadzenia wyłącznie elektronicznej dokumentacji medycznej, przy bardzo zróżnicowanym stopniu informatyzacji podmiotów udzielających świadczeń zdrowotnych, zostały podjęte działania legislacyjne mające na celu wydłużenie okresu przejściowego, w którym będą funkcjonować zarówno papierowa lub elektroniczna postać dokumentacji medycznej, do dnia 31 lipca 2017 roku – mówi Krzysztof Bąk, rzecznik MZ.

Ministerstwo zapewnia, że w planowanym okresie przejściowym dokumentacja może być prowadzona jak dotychczas analogowo lub – jak ktoś już może i sobie umie, to elektronicznie również. Niemniej jednak ci „mniej zdolni” powinni sobie wziąć do serca uwagę:
- Niezależnie od powyższego, naturalnym kierunkiem działań dla usługodawców powinno być dążenie do wykorzystywania technologii informatycznych w celu tworzenia i prowadzenia elektronicznej dokumentacji medycznej – wyjaśnia Bąk.

Ministerstwo w czasie teraźniejszym dokonywanym informuje, że procedowany jest projekt założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia oraz niektórych innych ustaw, który „został przyjęty przez Komitet Rady Ministrów ds. Cyfryzacji i przekazany do rozpatrzenia przez Komitet Stały Rady Ministrów”.

- W tej chwili projekt dotyczący przesunięcia terminu wprowadzenia obowiązku prowadzenia dokumentacji elektronicznej jest czytany – wyjaśnia poseł Jarosław Katulski występujący w imieniu wnioskodawców, Klubu Parlamentarnego PO. – Powinniśmy zdążyć do końca czerwca, a potem trzeba czekać, aż prezydent podpisze – wyjaśnia poseł.

Było głośno, drogo i miało robić duże „wow!” – za blisko 300 mln buduje się i uruchamia jedno z najnowocześniejszych na świecie i największe w Polsce Medyczne Centrum Przetwarzania Danych, które ma być wyposażone w 512 szaf serwerowych, z których każda mieści po 42 serwery. Jedna taka szafa jest w stanie pomieścić dokumentację medyczną całego szpitala, która powstała na przestrzeni 30 lat.
Tymczasem wygląda to jak w dziele braci Wachowskich, Matrixie:
"Nie staraj się wygiąć łyżki, bo to niemożliwe. Zamiast tego uświadom sobie prawdę.
- Jaką prawdę?
- Łyżka nie istnieje.
- Łyżka nie istnieje?
-Wtedy zrozumiesz, że to nie łyżka się gnie, lecz Ty."
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.