Mikroigły od 3M – koniec bolesnych zastrzyków

Udostępnij:
Co łączy znak drogowy, filtr prywatyzujący, krążek ścierny i igłę do zastrzyków? Mikroreplikacja – przełomowa technologia, dzięki której naukowcy z firmy 3M po raz kolejny udowadniają, że małe odkrycia mają wielkie znaczenie.
Podstawą rozwoju innowacyjnej technologii, igieł do wykonywania bezbolesnych wkłuć, jest opatentowana przez 3M technologia mikroreplikacji, wykorzystywana z powodzeniem od lat 60. ubiegłego wieku.

- Technologia mikroreplikacji pozwala na reprodukcję pożądanych mikrostruktur w skali przemysłowej. Ultraprecyzyjna, ściśle zaprojektowana, przestrzenna mikrostruktura materiału pozwala zmienić fizyczne, chemiczne i optyczne właściwości materiałów, nadając im nowe, niespotykane właściwości i zastosowania. Początkowo technologia ta umożliwiała modyfikację wyłącznie jednej strony materiału. Obecnie badacze opracowali metodę dwustronnej replikacji precyzyjnej – mówi Wojciech Ślaski z 3M Poland.

Firma 3M jest prekursorem mikroreplikacji i niekwestionowanym liderem w wykorzystaniu tej innowacyjnej technologii.
W latach 80. XX wieku 3M zaczęło wykorzystywać mikroreplikację do produkcji folii odblaskowych, stosowanych na znakach i tablicach drogowych. Obecnie folie tego typu wykorzystuje się również na polskich drogach. Mikrooptyczne elementy odblaskowe w strukturze folii sprawiają, że znaki drogowe są bardziej widoczne i kontrastowe, przez co kierowca jest w stanie szybko rozpoznać i odczytać ich treść.

Na liście produktów 3M, w których wykorzystano mikroreplikację, znajdują się także filtry prywatyzujące i folie ochronne, które pomagają zabezpieczyć powierzchnię ekranów laptopów. Filtry chronią także ekrany dotykowe tabletów i smartfonów przed porysowaniem i śladami po odciskach palców, a wyświetlane na nich dane - przed wzrokiem ciekawskich. Struktura materiałów ściernych Trizact™ złożona jest z tysięcy mikroskopijnych, trójwymiarowych piramid, które zapewniają równomiernie gładkie wykończenie oraz redukcję zużycia środków polerskich przyspieszając jednocześnie proces obróbki detali. Ale to nie koniec przykładów użycia tego rozwiązania – tym razem technologia posłuży do stworzenia plastrów z mikrokanalikami do wprowadzania mikroigieł, które znajdą zastosowanie w bezbolesnym podawaniu leków i środków diagnostycznych. Pacjenci będą nosić specjalne plastry nie dłużej niż 10 minut. To wpłynie na poprawę komfortu leczenia - wykonanie zastrzyku będzie na tyle łatwe, aby pacjent mógł zrobić go sam.

- Prace nad innowacyjnym sposobem aplikacji leków rozpoczęliśmy 12 lat temu. Początkowo mikroigły miały być dedykowane diabetykom do pobierania mikro-próbek krwi w celu kontrolowania poziomu cukru, bez konieczności wykonywania wkuć igłą w tradycyjnym rozmiarze. Mamy jednak nadzieję, że niebawem technologia mikroigieł umożliwiających bezbolesne iniekcje znajdzie szerokie zastosowanie w produktach ochrony zdrowia i przełoży się na lepsze wyniki terapii pacjentów – wyjaśnia Wojciech Ślaski z 3M Poland.

Zastrzyki są jednym z najczęściej stosowanych sposobów wprowadzenia leku do organizmu, jednak napawają lękiem znaczną część społeczeństwa. Zaledwie 5% Polaków poddaje się szczepionce na grypę, podczas gdy w Europie korzysta z niej 60–70% pacjentów. Na bagatelizowanie znaczenia szczepionki, oprócz osobistych przekonań, może mieć wpływ belonefobia (belone z gr. igła), czyli chorobliwy lęk przed ostro zakończonymi przedmiotami. Stosowanie mikroigieł będzie miało więc istotny wpływ nie tylko na poprawę komfortu pojedynczych pacjentów, ale również na bezpieczeństwo całej populacji, zapewniając znacznie szybszy i skuteczniejszy niż dotychczas sposób podania szczepionek w przypadku wystąpienia pandemii.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.