Minister zdrowia przedłuży rządowy projekt finansowania in-vitro
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 30.10.2015
Źródło: KL, Rmf24.pl
Minister Marian Zembala przedłuży rządowy projekt finansowania in-vitro z budżetu państwa. Decyzja ma zapaść prawdopodobnie w piątek (30 października). Prawo i Sprawiedliwość jest przeciwne temu projektowi i łatwo będzie mógł go zmienić.
Jak informuje portal "Rmf24.pl", Igor Radziewicz-Winnicki, wiceminister zdrowia, wskazuje, że przerwanie programu jest możliwe, ale w praktyce bardzo trudne, gdyż pacjenci są w trakcie leczenia.
- Przerwanie programu byłoby fatalne w skutkach, dlatego że są pacjenci w trakcie leczenia, w trakcie cykli, mają jeszcze jakieś zarodki. Są po pierwszym cyklu - mówi wiceminister zdrowia w rozmowie z "Rmf24.pl".
Obecny program, na podstawie którego rząd refunduje in vitro, wygasa 30 czerwca 2016 roku. Ministerstwo chce przedłużyć go o kolejne trzy lata. Jak przyznaje wiceminister prace są zaawansowane.
Nowy program ma umożliwić finansowanie in vitro również wtedy, gdy nie da się uzyskać plemników i komórek jajowych. Dopuszczalne będzie wówczas skorzystanie z dawstwa gamet, a nawet całego zarodka. Nadal do programu będą mogły przystąpić pary, które – poza pewnymi wyjątkami – są w stanie udokumentować roczne zmagania z niepłodnością.
- Przerwanie programu byłoby fatalne w skutkach, dlatego że są pacjenci w trakcie leczenia, w trakcie cykli, mają jeszcze jakieś zarodki. Są po pierwszym cyklu - mówi wiceminister zdrowia w rozmowie z "Rmf24.pl".
Obecny program, na podstawie którego rząd refunduje in vitro, wygasa 30 czerwca 2016 roku. Ministerstwo chce przedłużyć go o kolejne trzy lata. Jak przyznaje wiceminister prace są zaawansowane.
Nowy program ma umożliwić finansowanie in vitro również wtedy, gdy nie da się uzyskać plemników i komórek jajowych. Dopuszczalne będzie wówczas skorzystanie z dawstwa gamet, a nawet całego zarodka. Nadal do programu będą mogły przystąpić pary, które – poza pewnymi wyjątkami – są w stanie udokumentować roczne zmagania z niepłodnością.