Ministerstwo za integralnością samorządu lekarzy i dentystów

Udostępnij:
Na razie trwa wojna na argumenty, ale już resort zdrowia ustami wiceministra Marka Tombarkiewicza opowiedział się przeciw oddzieleniu samorządu lekarzy-dentystów od lekarzy, choć ministerstwo zadeklarowało monitorowanie kwestii reprezentacji dentystów w samorządzie.
Resort odcina się jednak od pomysłu rozdziału. Powodów jest kilka.

Zdaniem Tombarkiewicza brak jest sygnałów świadczących o konieczności rozdzielenia samorządu, przynajmniej w resorcie zdrowia. Sami dentyści sprzeciwiają się pomysłowi rozdziału, o czym zostało poinformowane Ministerstwo Zdrowia. - Dla obu profesji są wspólne normy etyczne, których należy przestrzegać. Jednakowa dla osób wykonujących zawody lekarza i lekarza dentysty jest również procedura dotycząca odpowiedzialności zawodowej, przy czym badanie ewentualnych naruszeń tych norm wymaga w wielu przypadkach współpracy specjalistów z różnych dziedzin medycyny - pisze Info Dent.

Podobnie istnienie wspólnego dla lekarzy i lekarzy dentystów samorządu zawodowego nie stanowi przeszkody, która uniemożliwiałaby skuteczną reprezentację osób wykonujących zawody zaufania publicznego i sprawowanie pieczy nad należytym wykonywaniem tych zawodów (w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony).

Dentyści są wiceprezesami izb lekarskich, a w Kielcach prezesem jest dentysta. Co jeszcze? Istnieje dosyć liczne grono członków samorządu posiadające jednocześnie prawo wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty. Obecnie 603 osoby mają podwójne prawo wykonywania zawodu.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.