Sławomir Kamiński/Agencja Wyborcza.pl
Musimy zmierzyć się z brutalną rzeczywistością ►
| Tagi: | Marta Golbik, Sejm, ustawa budżetowa |
Posłowie rozpoczęli prace nad projektem ustawy budżetowej na 2024 r. – o pieniądzach na zdrowie mówiła Marta Golbik z Koalicji Obywatelskiej. – Po latach zaniedbań, nieracjonalnych decyzji, braku przeznaczania na zdrowie odpowiednich pieniędzy musimy zmierzyć się z brutalną rzeczywistością. Poprzedni rząd zostawił nam dziedzictwo – olbrzymi deficyt budżetowy i zapaść w sektorze zdrowia – oceniła.
– Skupię się na sprawie kluczowej dla każdego obywatela – na sytuacji w polskim systemie ochrony zdrowia – zaczęła Marta Golbik.
– Po latach zaniedbań, nieracjonalnych decyzji, braku przeznaczania na zdrowie odpowiednich pieniędzy musimy zmierzyć się z brutalną rzeczywistością. Poprzedni rząd zostawił nam dziedzictwo – olbrzymi deficyt budżetowy i zapaść w sektorze zdrowia. W ochronie zdrowia doświadczamy dramatycznych skutków nieadekwatnego finansowania. Zmagamy się z długim czasem oczekiwania do lekarzy, niedofinansowaniem, korzystaniem z przestarzałego sprzętu medycznego, a szpitale są zadłużone, co wpływa na jakość świadczonych usług. W obliczu tych trudności nowy rząd nie zamierza – z czego bardzo się cieszę – stać z założonymi rękami. Dzięki nowemu projektowi budżetu przekazywane jest o 27 mld zł więcej na ochronę zdrowia. Te pieniądze zostaną wydane na inwestycje w szpitalach klinicznych, programy wsparcia finansowego i wiele projektów poprawiających dostępności do świadczeń zdrowotnych – wyliczała posłanka.
Co poza tym?
– Zwrócę uwagę na finansowanie szalenie ważnych programów, które zostały przez polityków Prawa i Sprawiedliwości zlikwidowane – to jest finansowanie in vitro z budżetu państwa i prowadzenie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży w kryzysach psychicznych. Na ten pierwszy wydamy 500 mln zł – da szczęście i radość tysiącom polskich par, które nie mogą mieć dzieci – podkreśliła Marta Golbik.
Posłanka mówiła też o finansowaniu leczenia SMA za kwotę 50 mln zł.
– Dzięki temu rodzice najmłodszych dzieci, które zmagają się z bardzo trudną chorobą, nie będą musieli szukać pomocy, organizując zbiórki internetowe – wyjaśniła.
– To, o czym mówię, to tylko niewielki fragment wielkiego planu, który ma na celu odbudowę naszego systemu zdrowia. Wiemy, że po rządach Prawa i Sprawiedliwości to zadanie szczególnie trudne i wymagające, ale jestem przekonana, że przy zaangażowaniu nowego rządu, nowej minister do spraw zdrowia, naszego nowego ministra finansów publicznych będzie to możliwe. Podniesiemy jakość i dostępność świadczeń medycznych, zmodernizujemy szpitale, zredukujemy czas oczekiwania na leczenie. Wierzymy, że nasze działania zapoczątkują nową erę w polskiej ochronie zdrowia – podsumowała.
Fragment posiedzenia – które odbyło się 21 grudnia – do obejrzenia poniżej.
Posiedzenie w całości dostępne jest na stronie internetowej: www.sejm.gov.pl/39C1258.
Co z projektem?
23 grudnia prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową, zapowiadając złożenie własnego projektu. Wezwał marszałka Sejmu i marszałka Senatu do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i jego przyjęcia jeszcze w tym roku.
Przeczytaj także: „Co zdrowotnego w projekcie budżetu?”, „Minister wypunktowała posła Prawa i Sprawiedliwości”.
– Po latach zaniedbań, nieracjonalnych decyzji, braku przeznaczania na zdrowie odpowiednich pieniędzy musimy zmierzyć się z brutalną rzeczywistością. Poprzedni rząd zostawił nam dziedzictwo – olbrzymi deficyt budżetowy i zapaść w sektorze zdrowia. W ochronie zdrowia doświadczamy dramatycznych skutków nieadekwatnego finansowania. Zmagamy się z długim czasem oczekiwania do lekarzy, niedofinansowaniem, korzystaniem z przestarzałego sprzętu medycznego, a szpitale są zadłużone, co wpływa na jakość świadczonych usług. W obliczu tych trudności nowy rząd nie zamierza – z czego bardzo się cieszę – stać z założonymi rękami. Dzięki nowemu projektowi budżetu przekazywane jest o 27 mld zł więcej na ochronę zdrowia. Te pieniądze zostaną wydane na inwestycje w szpitalach klinicznych, programy wsparcia finansowego i wiele projektów poprawiających dostępności do świadczeń zdrowotnych – wyliczała posłanka.
Co poza tym?
– Zwrócę uwagę na finansowanie szalenie ważnych programów, które zostały przez polityków Prawa i Sprawiedliwości zlikwidowane – to jest finansowanie in vitro z budżetu państwa i prowadzenie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży w kryzysach psychicznych. Na ten pierwszy wydamy 500 mln zł – da szczęście i radość tysiącom polskich par, które nie mogą mieć dzieci – podkreśliła Marta Golbik.
Posłanka mówiła też o finansowaniu leczenia SMA za kwotę 50 mln zł.
– Dzięki temu rodzice najmłodszych dzieci, które zmagają się z bardzo trudną chorobą, nie będą musieli szukać pomocy, organizując zbiórki internetowe – wyjaśniła.
– To, o czym mówię, to tylko niewielki fragment wielkiego planu, który ma na celu odbudowę naszego systemu zdrowia. Wiemy, że po rządach Prawa i Sprawiedliwości to zadanie szczególnie trudne i wymagające, ale jestem przekonana, że przy zaangażowaniu nowego rządu, nowej minister do spraw zdrowia, naszego nowego ministra finansów publicznych będzie to możliwe. Podniesiemy jakość i dostępność świadczeń medycznych, zmodernizujemy szpitale, zredukujemy czas oczekiwania na leczenie. Wierzymy, że nasze działania zapoczątkują nową erę w polskiej ochronie zdrowia – podsumowała.
Fragment posiedzenia – które odbyło się 21 grudnia – do obejrzenia poniżej.
Posiedzenie w całości dostępne jest na stronie internetowej: www.sejm.gov.pl/39C1258.
Co z projektem?
23 grudnia prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową, zapowiadając złożenie własnego projektu. Wezwał marszałka Sejmu i marszałka Senatu do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i jego przyjęcia jeszcze w tym roku.
Przeczytaj także: „Co zdrowotnego w projekcie budżetu?”, „Minister wypunktowała posła Prawa i Sprawiedliwości”.
