NFZ nie będzie ścigał "czerwonych"

Narodowy Fundusz Zdrowia nie zamierza windykować pacjentów POZ, którzy wyświetlali się w systemie eWUŚ jako nieubezpieczeni. Niemal połowie takich pacjentów wartość długu nie przekracza kwoty 100 zł. Dlaczego ściganie ich jest nieopłacalne?

Urzędnicy NFZ tłumaczą, że kwoty są zbyt niskie, by prowadzić windykację.

Jak wylicza "Dziennik Gazeta Prawa", koszt wdrożenia systemu Elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców (eWUŚ) wyniósł 13 mln. Dotychczas odzyskano 0,5 mln zł od nieubezpieczonych pacjentów, głównie hospitalizowanych. Średnio dług jednego pacjenta to około 2 tys. zł, a największe zobowiązania jednej osoby sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Inaczej rzecz ma się "czerwonymi" pacjentami POZ. Np. w Łodzi z leczenia skorzystało w 2014 roku 22,4 tys. pacjentów, z tego w przypadku niemal 14 tys. wartość nie przekroczyła 100 zł.

– Po szczegółowej analizie często się okazuje, że osoby „podejrzane” często mają tytuł do ubezpieczenia. Takie problemy dotyczą np. studentów – tłumaczy mediom Anna Leder, rzecznik łódzkiego NFZ.
Podobnie wygląda to w innych regionach Polski.