NFZ wykrył na Dolnym Śląsku liczne oszustwa świadczeniodawców
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 07.08.2012
Źródło: Gazeta Wyborcza
NFZ skontrolował prawie trzy tysiące gabinetów specjalistycznych na Dolnym Śląsku. To precedens w kraju. Po kontroli tylko część nadal będzie miała kontrakt. A to i dlatego, że kontrolerzy wykryli takie „kwiatki” jak atest na ultrasonograf sprzed… 10 lat.
-Wiosną NFZ wykrył w tzw. ambulatoryjnych gabinetach specjalistycznych liczne nieprawidłowości: fikcyjny sprzęt na wyposażeniu, zatrudnianie fikcyjnych lekarzy i nieprawdziwe godziny przyjęć pacjentów – pisze „Gazeta Wyborcza”.
Z tego powodu rozwiązał wszystkie umowy, które obowiązywałyby do 31 grudnia, rozpisał nowy konkurs i zapowiedział, że przed podpisaniem nowych umów skontroluje gabinety ubiegające się o kontrakt.
- Uważamy, że kontrole się opłacały, i będę je rekomendować w centrali NFZ - mówi Wioletta Niemiec, dyrektorka dolnośląskiego oddziału NFZ. - Wielu świadczeniodawców, którzy przedłużali z nami umowy, od lat niczego nie zmieniało w swoich gabinetach dodaje.
- W jednym z gabinetów poprosiliśmy o paszport USG, z którego wynikało, że urządzenie serwisowano ostatni raz w 2002 r – mówi Niemiec w rozmowie z „Gazeta Wyborczą”.
Z tego powodu rozwiązał wszystkie umowy, które obowiązywałyby do 31 grudnia, rozpisał nowy konkurs i zapowiedział, że przed podpisaniem nowych umów skontroluje gabinety ubiegające się o kontrakt.
- Uważamy, że kontrole się opłacały, i będę je rekomendować w centrali NFZ - mówi Wioletta Niemiec, dyrektorka dolnośląskiego oddziału NFZ. - Wielu świadczeniodawców, którzy przedłużali z nami umowy, od lat niczego nie zmieniało w swoich gabinetach dodaje.
- W jednym z gabinetów poprosiliśmy o paszport USG, z którego wynikało, że urządzenie serwisowano ostatni raz w 2002 r – mówi Niemiec w rozmowie z „Gazeta Wyborczą”.