NFZ zapowiada kontrole przychodni. Na celowniku rejestracja telefoniczna

Udostępnij:
Zaczęło się od Pomorskiego. Tam pacjenci skarżyli się, ze muszą czekać w długich kolejkach do rejestracji, bo nie można się do przychodni dodzwonić. NFZ znalazł receptę. Zachęca pacjentów, aby zgłaszali takie przypadki, a urzędnicy funduszu to sprawdzą... podając się za pacjentów.
Cel szczytny, godny i sprawiedliwy, bo fakt faktem, że dodzwonić się do rejestracji i zamówić sobie "numerek" do lekarza ogólnego graniczy z cudem. Sprawdzaliśmy to na własnej skórze niejednokrotnie. Ostatni test przeprowadziliśmy w poniedziałek, próbując się dodzwonić do kilku warszawskich przychodni. Do jednej się udało po ponad dwu godzinach. Przedtem pani nie mogła odebrać, bo obsługiwała pacjentów z kolejki do rejestracji.

- U nas rejestrujemy rano na ten sam dzień i od 15. na następny - tłumaczyła pani z rejestracji. - Wtedy trzeba przyjść, najlepiej pół godziny przed otwarciem rejestracji, stanąć w kolejce i wtedy nie ma problemu. A jak chce pan zadzwonić, to pół godziny po otwarciu, bo w rejestracji jestem sama i jakbym chciała jeszcze telefony odbierać, to pacjenci staliby długo w kolejce - wyjaśnia.

Zapytana, czy wie o kontrolach NFZ, odpowiada spokojnie, że Fundusz ma prawo bez uprzedzenia i tak czasami robi, ale rzadko i przychodnia nigdy problemów nie miała, a pacjenci są zadowoleni i chętniej chodzą do rejestracji niż dzwonią. - Tak już jest i pacjenci nasi są przyzwyczajeni - odpowiada pani z rejestracji.

O sytuacji na Pomorzu pisał "Fakt": -Niejednokrotnie pisaliśmy już o dramatycznej sytuacji pacjentów, którzy chcą umówić się do lekarza w trójmiejskich przychodniach. Wiadomo, że rejestracja telefoniczna to fikcja, a zdesperowani ludzie ustawiają się w gigantycznych kolejkach nawet kilka godzin przed otwarciem placówek, by skorzystać z upragnionej porady. Narodowy Fundusz Zdrowia w końcu zapowiedział wzmożone kontrole - napisała gazeta.

I ostrzegła: "Pracownicy przychodni odpowiedzialni za odbieranie telefonów od pacjentów powinni mieć się na baczności! NFZ rozpoczął ostre sprawdzanie jakości ich pracy."

Ale dalej czytamy, że "Kontrole nie są jednak oficjalne". Gdyby oficjalne być miały, siłą rzeczy prędzej czy później objąć by musiały sam fundusz. Bo i do centrali NFZ dodzwonić się trudno, często trudniej niż do kontrolowanych przychodni. Nam udało się porozmawiać z oddziałem mazowieckim - Prawdopodobnie sytuacja dotyczy Pomorza, bo tam wiem, że były jakieś informacje w mediach - mówi nam urzędnik. - Tak, czy inaczej, to my prowadzimy kontrole na bieżąco - dodaje.
 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.