Najwyższy czas przypomnieć decydentom o neurologii ►
– Najważniejsze wyzwania, jakie stoją przed Polskim Towarzystwem Neurologicznym, to braki kadr neurologicznych – lekarzy i pielęgniarek. Kolejny problem – decydenci o nas zapomnieli. Musimy im zatem przypomnieć, że przy starzejącym się społeczeństwie neurologia powinna stać się dziedziną priorytetową w polityce zdrowotnej państwa – powiedziała prezes PTN prof. Alina Kułakowska.
Prof. Alina Kułakowska jest nowym prezesem Polskiego Towarzystwa Neurologicznego. Pierwszego wywiadu po przejęciu sterów udzieliła „Menedżerowi Zdrowia”. Jak podkreśliła w trakcie rozmowy, która odbyła się podczas XXV Zjazdu PTN w Białymstoku, objęcie takiego stanowiska to duży zaszczyt, ale i duże wyzwanie.
Wideo do obejrzenia poniżej – pod nim ciąg dalszy tekstu.
– Chcę kontynuować działania, które były prowadzone przez moich poprzedników: profesora Jarosława Sławka i profesora Konrada Rejdaka, którzy starali się wraz z zarządami głównymi PTN zainteresować decydentów w ochronie zdrowia potrzebą reform dotyczących opieki neurologicznej. Starali się również edukować społeczeństwo w dziedzinie chorób układu nerwowego oraz poszerzać świadomość tego, czym zajmuje się neurologia i dlaczego powinna stać się dziedziną priorytetową w polityce zdrowotnej naszego państwa – stwierdziła.
Brakuje jasno wytyczonych ścieżek diagnostyczno-terapeutycznych
Jak przypomniała nasza rozmówczyni, osiągnęliśmy dużo, jeżeli chodzi o postęp w diagnostyce i terapii chorób
układu nerwowego. Natomiast naszej uwagi wymaga system ochrony
zdrowia, w którym przeciętny pacjent po prostu się gubi.
– Brakuje jasno wytyczonych ścieżek diagnostyczno-terapeutycznych, dzięki którym pacjent z określonymi objawami od razu byłby kierowany przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej do określonych poradni, i żeby ten proces diagnostyczny przebiegał sprawnie. To jest w tej chwili niemożliwe – poradnie neurologiczne w zasadzie nie prowadzą kompleksowej diagnostyki ani przewlekłych chorób układu nerwowego, ponieważ nie mają do tego ani narzędzi, ani właściwie wycenionych procedur diagnostycznych – tłumaczyła prof. Kułakowska.
– Dlatego ciężar całej diagnostyki i opieki zarówno w stanach ostrych neurologicznych, jak i przewlekłych chorobach neurologicznych spada na oddziały neurologiczne. Praca w nich stała się tak ciężka i tak wymagająca, że lekarze neurolodzy z niej rezygnują i wybierają pracę w ambulatorium. Co chwilę słyszymy, że znika kolejny oddział neurologiczny z mapy zdrowotnej naszego kraju. A jeżeli coś znika, to się tego nie daje odbudować zazwyczaj… – zauważyła ekspertka.
Co chwilę znika oddział neurologiczny z mapy zdrowotnej
kraju
Prof. Kułakowska podkreśliła, że najważniejszym wyzwaniem stojącym w tej chwili przed PTN są braki kadr
neurologicznych – szczególnie lekarzy, ale też pielęgniarek.
– Musimy pilnie rozwiązać ten problem. Tylko w ten sposób uda nam się usprawnić opiekę neurologiczną. Jest to konieczne, ponieważ liczba pacjentów w naszym kraju rośnie w tempie zawrotnym. Konieczne jest dotarcie do świadomości decydentów, że neurologia jest podstawową dziedziną medycyny, która leczy choroby mózgu. Już zauważyli, że istnieje psychiatria. Gratulujemy zatem kolegom psychiatrom i pragniemy z nimi jak najbliżej współpracować, bo leczymy ten sam narząd. Natomiast kompletnie zapomniano o tym że istnieje neurologia – zaznaczyła prezes PTN.
– A przecież leczymy znaczny odsetek seniorów – ponad połowa naszych pacjentów na oddziałach neurologicznych jest po sześćdziesiątym piątym roku życia – a także choroby rzadkie, ponieważ praktycznie nie znajdziemy choroby rzadkiej która nie manifestowałaby się objawami ze strony układu nerwowego – wskazała ekspertka.
– Pilnie są zatem potrzebne dostrzeżenie potrzeb neurologii i inwestycje w tę dziedzinę medycyny. Chcielibyśmy, aby ta nagląca potrzeba przedarła się do świadomości przede wszystkim decydentów w ochronie zdrowia – zaapelowała prof. Kułakowska.
Pierwotna profilaktyka chorób mózgu
Kolejną naglącą potrzebą, z jaką pragnie się zmierzyć nowa prezes PTN, jest edukacja społeczeństwa.
– Chciałabym podjąć razem z kolegami psychiatrami, neurologami dziecięcymi i psychiatrami dziecięcymi bardzo ważną inicjatywę, jaką jest pierwotna profilaktyka chorób mózgu. Czyli dbanie o to, aby nasz mózg pozostał zdrowy. Wchodzą tu w grę: właściwe odżywianie, aktywność fizyczna, higieniczny sen, nieużywanie substancji psychostymulujących (co jest niestety teraz rzeczą powszechną) i nie przebodźcowywanie naszego mózgu. Jest on w tej chwili szczególnie przez młodych ludzi bombardowany mnóstwem informacji płynących z internetu czy social mediów. To zaburza normalne funkcjonowanie w świecie rzeczywistym. Nasz mózg przez miliony lat nie zmienił się aż tak bardzo, jak zmieniły się technologie. Musi odpoczywać i trzeba o niego dbać – podsumowała prof. Alina Kułakowska.
Przeczytaj także: „Nowe paradygmaty w leczeniu udaru mózgu”.