Neumann i Arłukowicz powinni odejść – nalega opozycja

Udostępnij:
Pod koniec drugiej kadencji powinniśmy rozmawiać o skutkach reformy zdrowia, a nie zastanawiać się, czy one w ogóle będą – twierdzi Łukasz Krupa, poseł „Twojego Ruchu”. PiS apeluje po raz kolejny, aby premier podjął decyzję o zdymisjonowaniu Arłukowicza, a także Neumanna po ostatnich wydarzeniach związanych z zarzutami korupcji w resorcie zdrowia.
- Póki premier będzie miał większość, nie uda się odwołać ministrów – mówi Termedii poseł Krupa – choć padły już poważne zarzuty. Na początku były to nieróbstwo, nieudolność i unikanie decyzji, teraz chodzi już o sprawy, które mogą wiązać się z korupcją. Wszystko to razem wzięte nie powinno pozostawiać złudzeń premierowi i teraz, kiedy jest okazja, żeby wyjść z twarzą, powinien pociągnąć ministrów do odpowiedzialności politycznej, a nie czekać, aż miną te ustalone trzy miesiące, bo to już każdy traktuje jako żart, a nie poważną deklarację – dodaje poseł TR.
Przed zapowiadaną na jutro debatą Komisji Zdrowia z udziałem ministrów Arłukowicza i Neumanna, a być może i Agnieszki Pachciarz, premier na pewno nie zdecyduje się na żaden krok, a raczej na pewno poczeka do zakończenia obrad sejmu. Zdaniem niektórych polityków czekać już nie powinien, tylko jednym ruchem „uciąć” ten sznurek, który coraz mocniej zaciska się wokół resortowej szyi. Nikt już raczej nie wierzy, że obiecana „wiosna cudów” nadejdzie, a niektórzy wręcz uważają, że skoro resort widzi zmianę w spektakularnym akcie samobójczym, to nie należy mu przeszkadzać. Tak, tylko że w ten sposób problem nijak się nie rozwiąże. Trwanie z uporem maniaka przy ludziach, którzy albo się nie sprawdzili, albo wychodzą na jaw nieładne sprawy z nimi związane, też nie jest rozwiązaniem i tu wydaje się, że mamy sytuację patową, premier stracił kontrolę i nie bardzo ma pomysł, jak z tego wyjść. Opozycja żąda głów, licząc że to oczyści teren, koalicja też ma już niewiele do powiedzenia.
- Przede wszystkim należy wysłuchać wszystkich stron – mówi nam Beata Małecka – Libera, poseł PO – Wszystko teraz jest w rękach premiera, to on decyduje kto ma odejść, a kto zostać, to nie należy do mnie – dodaje.
Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS, twierdzi, że „przyszedł czas, by premier Tusk zdymisjonował wiceministra Neumanna i ministra Arłukowicza”, bo jeśli tego nie zrobi, to ponosi odpowiedzialność za patologię w ministerstwie i NFZ.
- Chcielibyśmy poznać też nazwisko tego, który w gabinecie cieni Jarosława Kaczyńskiego będzie pełnił funkcję ministra zdrowia. Uniki i pokazywanie bliżej nieokreślonego grona ekspertów to rozmowa na dużym poziomie ogólności – mówił mediom wiceminister Neumann.
- Premier powinien zachować się konsekwentnie wobec doniesień, które już wielokrotnie potwierdziły niekompetencje ministra Arłukowicza i wiceministra Neumanna – odpowiada Termedii Tomasz Latos, przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia – Powinien też on podjąć decyzję, kto może zastąpić ministrów, a nie liczyć, że zrobi to za niego opozycja. W każdym razie te dymisje, jeśliby do nich doszło poprawiłyby w znacznym stopniu sytuację w resorcie – dodaje Latos.
Czy po tłustym czwartku będzie postny, czy sądny piątek, przekonamy się po jutrzejszych obradach Komisji Zdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.