Grzegorz Krzyżewski/Senat
Nie ma jeszcze kompromisu pomiędzy koalicjantami
– Niedawno przedstawiony kompromis między przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia a Ministerstwa Finansów dotyczący naliczania składki zdrowotnej wywołuje opór wśród parlamentarzystów – twierdzi wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.
O składce zdrowotnej
– Jesteśmy w trakcie dyskusji. Oczekujemy na to, jaki projekt i w końcu się pojawi, bo jak na razie to jest zapowiedź, pewien kompromis między Ministerstwem Finansów a Ministerstwem Zdrowia, ale na pewno to nie jest kompromis między koalicjantami. Myślę, że rozmowa na ten temat będzie trudna, lecz będzie musiała się toczyć. Ostateczny projekt wyląduje na sali obrad Sejmu i Senatu i odbędzie się głosowanie – mówi wiceminister Wojciech Konieczny w TOK FM.
Z szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że zaproponowane rozwiązanie nowego systemu wyliczania składki zdrowotnej wyniesie ok. 5 mld zł.
– Kiedy w listopadzie 2022 roku politycy Prawa i Sprawiedliwości zorientowali się, że tzw. Polski Ład przyniósł wzrost składki zdrowotnej, to wycofano dotacje z budżetu państwa do budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia w wysokości 13 miliardów złotych. Nie wracamy do tego rozwiązania, więc można przyjąć, że to nie będzie aż taka kwota. Natomiast czy to będzie 5 miliardów? Jedna rzecz jest też bardzo istotna. Utrzymamy, przy takim założeniu, przychody do budżetu NFZ na obecnym poziomie, podczas gdy powinny rosnąć, o czym w ogóle się nie mówi – dodaje wiceminister.
Przeczytaj także: „Nadchodzą zmiany w składce zdrowotnej” i „Nowości w składce zdrowotnej”.
– Jesteśmy w trakcie dyskusji. Oczekujemy na to, jaki projekt i w końcu się pojawi, bo jak na razie to jest zapowiedź, pewien kompromis między Ministerstwem Finansów a Ministerstwem Zdrowia, ale na pewno to nie jest kompromis między koalicjantami. Myślę, że rozmowa na ten temat będzie trudna, lecz będzie musiała się toczyć. Ostateczny projekt wyląduje na sali obrad Sejmu i Senatu i odbędzie się głosowanie – mówi wiceminister Wojciech Konieczny w TOK FM.
Z szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że zaproponowane rozwiązanie nowego systemu wyliczania składki zdrowotnej wyniesie ok. 5 mld zł.
– Kiedy w listopadzie 2022 roku politycy Prawa i Sprawiedliwości zorientowali się, że tzw. Polski Ład przyniósł wzrost składki zdrowotnej, to wycofano dotacje z budżetu państwa do budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia w wysokości 13 miliardów złotych. Nie wracamy do tego rozwiązania, więc można przyjąć, że to nie będzie aż taka kwota. Natomiast czy to będzie 5 miliardów? Jedna rzecz jest też bardzo istotna. Utrzymamy, przy takim założeniu, przychody do budżetu NFZ na obecnym poziomie, podczas gdy powinny rosnąć, o czym w ogóle się nie mówi – dodaje wiceminister.
Przeczytaj także: „Nadchodzą zmiany w składce zdrowotnej” i „Nowości w składce zdrowotnej”.
