Piotr Skórnicki/Agencja Wyborcza.pl

Nie zgodzę się na obniżenie składki zdrowotnej ►

Udostępnij:

Pytana o propozycję Trzeciej Drogi dotycząca obniżenia dla przedsiębiorców składki zdrowotnej, minister Izabela Leszczyna stwierdziła, że kategorycznie jest takiemu rozwiązaniu przeciwna.

– Jestem wiceprzewodniczącą Platformy Obywatelskiej. Razem z premierem Donaldem Tuskiem i ministrem Andrzejem Domańskim szliśmy do wyborów z określonym programem. Przedstawiliśmy z panem ministrem finansów naszą w tym zakresie propozycję, która jest kompromisowa, która jednocześnie nie naraża budżetu finansów NFZ, a przede wszystkim pacjentów – powiedziała Izabela Leszczyna w TVP Info.

– Mam obietnicę ministra finansów, że ten uszczerbek finansowy, jaki powstanie, dzięki naszej propozycji zostanie pokryty z budżetu państwa. Natomiast nie jestem w stanie jako minister zdrowia zgodzić się na nic więcej. Propozycja Ryszarda Petru, bo o niej mówię – nie znam innej propozycji Trzeciej Drogi – jest nieodpowiedzialna. W gruncie rzeczy mogłabym powiedzieć – jeśli pan Ryszard Petru chce, żeby składka zdrowotna wyglądała tak jak w jego propozycji, musi zostać ministrem zdrowia – dodała.

Odnosząc się do słów wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, także mówiącego o propozycji kompromisowej w zakresie składki zdrowotnej, która miałaby być obniżona dla przedsiębiorców, minister Leszczyna stwierdziła, że obecnie trwają prace na przyszłorocznym budżetem.

– To, co położyliśmy na stole z ministrem Domańskim w zakresie finansów Narodowego Funduszu Zdrowia, to coś, na co nas w tej chwili stać. Przyszłoroczny budżet NFZ nie może być mniejszy. Muszę do ministra finansów zgłosić się po konkretne pieniądze, które będą wystarczające, żeby zapewnić bezpieczeństwo i dostępność opieki medycznej dla pacjentów. Potrzebuję nawet dotacji w wysokości 18 miliardów złotych i taka dotacja musi być uwzględniana w kolejnych latach kolejnych – podkreśliła szefowa MZ.

Jak mówiła, nie zgadza się z wyliczeniami, że NFZ do 2027 roku może potrzebować nawet dodatkowych 160 mld zł.

– Nasi poprzednicy wykreowali finanse z NFZ, które w czasie COVID-19 polegały na tym, że szpitale dostawały pieniądze i dodatki covidowe i utrzymywały się z tego całkiem nieźle. Wszystko dzięki temu, że PiS wydrukował 200 mld zł, ale NFZ nie wydawał pieniędzy, w związku z czym urosła mu znaczna suma, a pieniądze z funduszu zapasowego PiS wydawał w sposób absolutnie nieodpowiedzialny w latach 2022 i 2023 – zauważyła minister Leszczyna.

Minister pytana była o groźby wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, który przekonuje, że woli rozpad koalicji rządzącej niż to, że miałby nie dotrzymać słowa złożonego przedsiębiorcom, że znacząco obniży składkę.

– Premier Kosiniak-Kamysz jest także lekarzem, nie zapominajmy o tym. Bardzo chętnie z nim porozmawiam i powiem mu, jakie są potrzeby pacjentów. Jestem przekonana, że zrozumie także moje racje jako ministra zdrowia i znajdziemy kompromis – stwierdziła.

Przeczytaj także: „Ile ze składki zdrowotnej w 2025 roku?” i „Andrzej Domański rozmawia z Lewicą o nowej składkce zdrowotnej”.

Menedzer Zdrowia twitter

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.