Noszenie kiltu poprawia jakość spermy

Do takich wniosków nie doszli naukowcy ze Szkocji, ale z … holenderskiego Uniwersytetu Medycznego Erasmus. Czy tak jest naprawdę – nie wiadomo, wiadomo, że takie badania budzą zażenowanie części środowisk medycznych na świecie.

Wyniki zostały opublikowane w szkockim Medical Journal. Założeniem pracy było znane zjawisko podwyższenia jakości spermy w niskich temperaturach. Autorzy pracy doszli do wniosku, że noszenie kiltu, który chroni organy płciowe w mniejszym stopniu niż spodnie wpływa na jakość spermy Szkotów.

Jak stwierdzono w publikacji – najnowsze badania prowadzone na całym świecie wskazują, że jakość spermy spada od 50 lat, co zauważalne jest choćby w coraz niższym poziomie dzietności, oraz liczbie bezpłodnych mężczyzn. W Szkocji wyraźny spadek jakości spermy zauważalny jest od początku lat 50. gdy potomkowie Celtów zaniechali noszenia kiltów na co dzień. Tymczasem – jak podkreślają naukowcy z Holandii - ruchliwość plemników i ich liczba jest najlepszym predyktorem męskiej płodności, zwiększającej się gdy temperatura moszny jest stosunkowo niska.