Nowy Targ: szpital znalazł sposób na długi. Wynajmuje... dach

Udostępnij:
Szpital w Nowym Targu pokazuje, że na wynajęciu można zarobić. Obecnie na budynku zainstalowane są już cztery stacje bazowe telefonii komórkowej, z których każda przynosi miesięcznie ok. 5 tys. zł zysku. Nic więc dziwnego, że dyrekcja lecznicy bardzo chętnie postawiłaby na swoim dachu jeszcze jeden nadajnik, tym bardziej że kolejna firma właśnie wystosowała taką prośbę.
- Zwrócili się do mnie przedstawiciele jednej z ogólnopolskich firm telekomunikacyjnych, którzy pytali o możliwość zainstalowania na dachu szpitala stacji bazowej - mówi dyrektor Marek Wierzba. - Nie widziałem ku temu przeciwwskazań, bo wynajem powierzchni dachu to kolejne pieniądze w budżecie.

Pomysł stawiania kolejnych anten na szpitalu nie wszystkim się podoba. Boją się, że nagromadzenie anten szkodzi pacjentom.

- To naukowo udowodnione, że anteny telefonii nie są szkodliwe dla ludzi - uspokaja jednak obawy mieszkańców i radnych starosta Maciej Jachymiak, z zawodu lekarz. - Fale, jakie te urządzenia generują, są bardzo słabe. Zresztą w szpitalu są inne, groźniejsze urządzenia. Rentgen czy tomograf komputerowy nikomu jednak nie przeszkadzają.

Taka argumentacja najwidoczniej przekonała radnych, którzy ostatecznie w przeważającej większości zgodzili się na wynajem dachu. Dzięki trwającej 10 lat umowie z firmą telekomunikacyjną nowotarski szpital zarobi około 600 tysięcy złotych.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.