Nowy kardiologiczny NZOZ

W Poznaniu otwarto Centrum Chorób Serca i Układu Krążenia i-kar. Nowy NZOZ tym różni się od innych, że jako drugi – po Zabrzu – ośrodek w Polsce dysponuje Simbionixem, symulatorem operacji kardiologicznych. Ale to nie jedyny wyróżnik. Ważny jest jego profil.

Na otwarciu ośrodka zlokalizowanego – nomen omen – w sercu Poznania, pojawiła się śmietanka wielkopolskiej kardiologii, lokalnych polityków oraz posłów. NZOZ i-kar zajął piętro dawnego szpitala im. Strusia, 150 metrów od Starego Rynku. Wyróżnia się jednak nie tylko lokalizacją. – Ideą, jaka przyświecała powstaniu placówki, było stworzenie ośrodka zapewniającego kompleksową opiekę nad chorym; od profilaktyki po rehabilitację – mówił dr Janusz Rzeźniczak, prezes spółki i-kar.
Dlatego ośrodek dysponuje pełnym wyposażeniem sprzętowym dla potrzebujących różnorodnej opieki i porady. – Mamy bowiem świetnie zorganizowane leczenie interwencyjne, ale ciągle brakuje nam nowoczesnej profilaktyki, diagnostyki i rehabilitacji – dodawał prof. Stefan Grajek.
Dlatego wśród personelu NZOZ i-kar znaleźli się – obok kardiologów – hipertensjolodzy, psycholodzy, diabetycy i rehabilitanci. Na ich czele staną tak wybitne postaci poznańskiej kardiologii, jak m.in. prof. Maciej Lesiak, prof. Henryk Wysocki i prof. Andrzej Tykarski.