OZZL: Proponowane wynagrodzenia dla lekarzy są śmiesznie niskie
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 09.12.2015
Źródło: Radio Rzeszów/MK
Zdzisław Szramik, wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy skrytykował propozycje ministra zdrowia dotyczącą lekarskich płac. Jego zdaniem 2-4,5 tysięcy złotych pensji zasadniczej to śmiesznie mało, a w dyskusjach o płacach nie należy uwzględniać dyżurów, bo to świadczenia dodatkowe.
Wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy i szef zarządu regionu podkarpackiego Zdzisław Szramik, obawia się likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia i finansowania ochrony zdrowia z budżetu państwa. Jego zdaniem może to być pokusą dla polityków, by w razie potrzeby sięgali po pieniądze przeznaczone na leczenie.
Szramik krytycznie odniósł się także do zapowiedzi nowego ministra zdrowia, aby pensja zasadnicza lekarza zatrudnionego w placówce publicznej wynosiła od 2 tys do 4, 5 tys. złotych. Wg Zdzisława Szramika, to są kwoty, jak się wyraził, śmiesznie niskie. Dodał przy tym, że w dyskusjach o płacach lekarzy, nie należy uwzględniać wynagrodzeń za dyżury, bo są one świadczeniem dodatkowym.
Wiceprzewodniczący OZZL pozytywnie odniósł się natomiast do zapowiedzi pozostawienia stażu podyplomowego dla absolwentów uczelni medycznych.
Szramik krytycznie odniósł się także do zapowiedzi nowego ministra zdrowia, aby pensja zasadnicza lekarza zatrudnionego w placówce publicznej wynosiła od 2 tys do 4, 5 tys. złotych. Wg Zdzisława Szramika, to są kwoty, jak się wyraził, śmiesznie niskie. Dodał przy tym, że w dyskusjach o płacach lekarzy, nie należy uwzględniać wynagrodzeń za dyżury, bo są one świadczeniem dodatkowym.
Wiceprzewodniczący OZZL pozytywnie odniósł się natomiast do zapowiedzi pozostawienia stażu podyplomowego dla absolwentów uczelni medycznych.