Archiwum
Opracowują nowe wskazania do zabiegów robotowych ►
– Pracujemy nad możliwością finansowania kolejnych zabiegów z wykorzystaniem robotów medycznych. Chcemy, aby oprócz prostatektomii radykalnej służyły one także do operowania nowotworów szyjki i trzonu macicy oraz jelita grubego – zapowiedział Michał Dzięgielewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia.
Podczas posiedzenia sejmowej Podkomisji Stałej do spraw Onkologii rozmawiano o chirurgii robotowej w polskiej onkologii – uczestniczył w nim Michał Dzięgielewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa Ministerstwa Zdrowia.
Nowe wskazania
– Wprowadzenie w 2022 r. finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia zabiegów prostatektomii radykalnej przy użyciu robotów chirurgicznych było dobrym krokiem – zaczął ekspert, informując, że „resort pracuje nad możliwością finansowania nowych zabiegów z wykorzystaniem robotów medycznych, to jest do operowania nowotworów trzonu macicy i jelita grubego”.
Prawdopodobnie prace nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie świadczeń gwarantowanych mają zakończyć się w drugim kwartale 2023 r.
Krytyka mody
Dyrektor Dzięgielewski mówił też o stosowaniu robotów w polskim szpitalnictwie i o bezpieczeństwie pacjentów.
– Nagle roboty medyczne stają się w ostatnim czasie modne i kupują je nawet ośrodki bez żadnego doświadczenia – to mnie przeraża. Można postawić do wykonywania operacji robotowych lekarza tuż po studiach, ale skutki takiego działania będą do przewidzenia. W chirurgii robotowej grozi nam taki scenariusz, bo kupuje się urządzenia z różnego rodzaju funduszy, bez baczenia na doświadczenie danego ośrodka – stwierdził Michał Dzięgielewski, przypominając, że „aby do tego nie dochodziło, resort długo pracował nad przyjęciem kryteriów dotyczących prostatektomii radykalnej, które zapewniałyby bezpieczeństwo zabiegów robotowych wykonywanych na podstawie umów z Narodowym Funduszem Zdrowia”.
Podkreślił też, że „przedstawiciele resortu w tym przypadku doszli do wniosku, że nie wystarczy doświadczony operator, ale placówka również powinna mieć udokumentowane doświadczenie w wykonywaniu zabiegów prostatektomii radykalnej różnymi technikami”.
– Nie wierzę, aby ośrodek, który wcześniej nie wykonywał takich operacji, mógł świadczyć wysokiej jakości usługi z wykorzystaniem robotów medycznych. Takich placówek nie powinno się dopuszczać do możliwości świadczenia tego typu usług pacjentom – zauważył Dzięgielewski, zapowiadając, że „ministerstwo nie pozwoli, aby w ramach świadczeń opieki zdrowotnej można było operować robotami w placówkach bez doświadczenia i przeprowadzać dowolne operacje – także w przypadku dwóch nowych wskazań”.
Fragment posiedzenia – które odbyło się 14 kwietnia – do obejrzenia poniżej.
Posiedzenie w całości dostępne jest na stronie internetowej: sejm.pl/83BD587E.
Nowe wskazania
– Wprowadzenie w 2022 r. finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia zabiegów prostatektomii radykalnej przy użyciu robotów chirurgicznych było dobrym krokiem – zaczął ekspert, informując, że „resort pracuje nad możliwością finansowania nowych zabiegów z wykorzystaniem robotów medycznych, to jest do operowania nowotworów trzonu macicy i jelita grubego”.
Prawdopodobnie prace nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie świadczeń gwarantowanych mają zakończyć się w drugim kwartale 2023 r.
Krytyka mody
Dyrektor Dzięgielewski mówił też o stosowaniu robotów w polskim szpitalnictwie i o bezpieczeństwie pacjentów.
– Nagle roboty medyczne stają się w ostatnim czasie modne i kupują je nawet ośrodki bez żadnego doświadczenia – to mnie przeraża. Można postawić do wykonywania operacji robotowych lekarza tuż po studiach, ale skutki takiego działania będą do przewidzenia. W chirurgii robotowej grozi nam taki scenariusz, bo kupuje się urządzenia z różnego rodzaju funduszy, bez baczenia na doświadczenie danego ośrodka – stwierdził Michał Dzięgielewski, przypominając, że „aby do tego nie dochodziło, resort długo pracował nad przyjęciem kryteriów dotyczących prostatektomii radykalnej, które zapewniałyby bezpieczeństwo zabiegów robotowych wykonywanych na podstawie umów z Narodowym Funduszem Zdrowia”.
Podkreślił też, że „przedstawiciele resortu w tym przypadku doszli do wniosku, że nie wystarczy doświadczony operator, ale placówka również powinna mieć udokumentowane doświadczenie w wykonywaniu zabiegów prostatektomii radykalnej różnymi technikami”.
– Nie wierzę, aby ośrodek, który wcześniej nie wykonywał takich operacji, mógł świadczyć wysokiej jakości usługi z wykorzystaniem robotów medycznych. Takich placówek nie powinno się dopuszczać do możliwości świadczenia tego typu usług pacjentom – zauważył Dzięgielewski, zapowiadając, że „ministerstwo nie pozwoli, aby w ramach świadczeń opieki zdrowotnej można było operować robotami w placówkach bez doświadczenia i przeprowadzać dowolne operacje – także w przypadku dwóch nowych wskazań”.
Fragment posiedzenia – które odbyło się 14 kwietnia – do obejrzenia poniżej.
Posiedzenie w całości dostępne jest na stronie internetowej: sejm.pl/83BD587E.