Pielęgniarka zwolniona z pracy za... udzielanie wywiadów. Związkowcy murem za Sławą Kolano

Władze szpitala w Złotoryi uznały, że Sława Kolano skarżąc się na braki w obsadzie… zagroziła bezpieczeństwu pacjentów. Pielęgniarkę zwolniono dyscyplinarnie z pracy. Związkowcy stanęli murem za zwolnioną. Bo kto tu naprawdę takie zagrożenie sprowadził?

- Najpierw w Radiu Wrocław, potem w telewizji Polsat News, Sława Kolano opowiedziała, jak podczas dyżuru jedna pielęgniarka musiała zając się 40 pacjentami. Żaliła się, że po wydzierżawieniu szpitala prywatnej spółce w placówce źle się dzieje – poinformował portal "24legnica.pl".

Zwracała uwagę na to, jak decyzje dzierżawcy wpływają na bezpieczeństwo pacjentów i personelu. Mówiła na przykład o możliwości popełnienia pomyłki przez przeciążone nadmierną pracą pielęgniarki (np. przy wydawaniu leków).

- Spółka Szpital Powiatowy im. A. Wolańczyka uznała wypowiedzi Sławy Kolano za niezgodne z prawdą, szkodzące wizerunkowi pracodawcy i stwarzające zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentów placówki - napisał serwis "24legnica.pl".

W ubiegłym tygodniu pielęgniarka została w trybie dyscyplinarnym zwolniona z pracy.

- Zwolnienie dyscyplinarne szefowej zakładowych związków zawodowych i to w okresie przedemerytalnym jest próbą zastraszenia załogi - powiedział w Radiu Wrocław Bogdan Orłowski, szef NSZZ "Solidarność" Regionu Zagłębie Miedziowe. - To dyskryminacja za mówienie prawdy - dodał.

Przeczytaj także: "Szara rzeczywistość, czyli pielęgniarka zarobi 2420 złotych miesięcznie, a sprzątaczka... 2500" i "Małas: Minister wie, że pielęgniarki często wykonują zadania należące do innych grup zawodowych".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.