Pielęgniarki przeciw łamaniu ich praw przez władzę

Udostępnij:
Na Pomorzu trwa spór między pielęgniarkami a urzędem marszałkowskim dotyczący pozycji pielęgniarki w szpitalnej spółce. Władze chcą uczynić pielęgniarkę podległą ordynatorowi i lekarzowi naczelnemu. Tymczasem zawód pielęgniarki jest autonomiczny i powinna ona podlegać pod prezesa spółki. Pielęgniarki są gotowe pójść do sądu.
- Na razie do 9 lipca czekamy na odpowiedź urzędu marszałkowskiego w tej sprawie na piśmie, bo nie wierzymy w zapewnienia, że wycofa się z projektowanych zmian, które stanowią złamania prawa – mówi Krystyna Dębkowska, przewodnicząca OZZPiP na Pomorzu - Nasze pismo zostało wysłane już tydzień temu a dochodzą nas sygnały, że urząd nie zamierza się wycofać ze zmiany regulaminów szpitalnych stanowiących zamach na autonomiczność zawodu pielęgniarki.

- Pielęgniarka nie może podlegać lekarzowi tak samo jak lekarz nie może podlegać pielęgniarce – mówi Lucyna Dargiewicz, przewodnicząca OZZPiP – Cały czas jesteśmy w kontakcie z koleżankami z Pomorza i udzielamy im wsparcia. Nie dalej jak wczoraj otrzymałam pismo ze Szpitala w Kościerzynie, że zarząd nie widzi w zmianie regulaminów łamania prawa, gdy tymczasem my dysponujemy opiniami zgoła innymi. Nie chcemy nic ponad to, żeby prawo było przestrzegane.

Pielęgniarki przyglądają się łączeniu szpitala Copernicus z placówką w Gdańsku-Zaspie. Sytuacja się rozwija, ale po czyjej myśli?
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.