Arch.prezydent.pl
Pierwsza Dama odwiedziła poszkodowanych w ataku w Tunezji
Redaktor: Janusz Maciejowski
Data: 24.03.2015
Źródło: prezydent.pl, cskmswia.pl,KG
Rannych Polaków, którzy ucierpieli w zamachu na Muzeum Bardo w Tunisie, a obecnie przebywają w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSW w Warszawie, w poniedziałek (23 marca) odwiedziła Anna Komorowska. Życiu pacjentów nie zagraża niebezpieczeństwo.
Większość obrażeń, ośmiu osób, które leczone są szpitalu, to rany postrzałowe i ortopedyczne.
Po spotkaniu z rannymi Anna Komorowska powiedziała dziennikarzom, że pacjenci wydają się być w dobrej kondycji psychicznej – mają świadomość, że mieli ogromne szczęście, ale – jak zaznaczyła – jakieś ślady po tym szoku, którego doznali, na pewno w ich psychice pozostaną. Dodała, że na razie myślą głównie o tym, żeby wrócić do domu.
– Każdy z nich podkreśla, że po pierwsze tam na miejscu w tym całym nieszczęściu mieli dużo szczęścia. Wszyscy chwalą opiekę, z którą się spotkali w Tunezji. Są dobrej myśli. Większość wyjdzie już w tym tygodniu do domu – powiedziała Anna Komorowska.
Dyrektor Centralnego Szpitala Klinicznego MSW w Warszawie, prof. Marek Durlik poinformował, że większość pacjentów wyszła z zamachu obronną ręką; mają rany postrzałowe, ale nie są to ciężkie urazy.
– Pacjenci przebywają na dwóch oddziałach. Są w dobrym stanie. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – powiedział na spotkaniu z dziennikarzami prof. Marek Durlik. Dodał, że jedna z pacjentek przejdzie jeszcze operację ortopedyczną. – Będzie to jednak operacja odtwórcza, a nie ratująca życie – zaznaczył.
Przypomnijmy, do zamachu doszło w środę w Muzeum Narodowym Bardo w Tunisie. Terroryści strzelali zarówno do zwiedzających, jak i turystów znajdujących się w autobusach zaparkowanych przed placówką.
Po spotkaniu z rannymi Anna Komorowska powiedziała dziennikarzom, że pacjenci wydają się być w dobrej kondycji psychicznej – mają świadomość, że mieli ogromne szczęście, ale – jak zaznaczyła – jakieś ślady po tym szoku, którego doznali, na pewno w ich psychice pozostaną. Dodała, że na razie myślą głównie o tym, żeby wrócić do domu.
– Każdy z nich podkreśla, że po pierwsze tam na miejscu w tym całym nieszczęściu mieli dużo szczęścia. Wszyscy chwalą opiekę, z którą się spotkali w Tunezji. Są dobrej myśli. Większość wyjdzie już w tym tygodniu do domu – powiedziała Anna Komorowska.
Dyrektor Centralnego Szpitala Klinicznego MSW w Warszawie, prof. Marek Durlik poinformował, że większość pacjentów wyszła z zamachu obronną ręką; mają rany postrzałowe, ale nie są to ciężkie urazy.
– Pacjenci przebywają na dwóch oddziałach. Są w dobrym stanie. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – powiedział na spotkaniu z dziennikarzami prof. Marek Durlik. Dodał, że jedna z pacjentek przejdzie jeszcze operację ortopedyczną. – Będzie to jednak operacja odtwórcza, a nie ratująca życie – zaznaczył.
Przypomnijmy, do zamachu doszło w środę w Muzeum Narodowym Bardo w Tunisie. Terroryści strzelali zarówno do zwiedzających, jak i turystów znajdujących się w autobusach zaparkowanych przed placówką.
