Pikieta tzw. innych zawodów medycznych pod Ministerstwem Zdrowia

Udostępnij:
Pracownicy ochrony zdrowia, w tym ratownicy, pikietowali w poniedziałek przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia. Związkowcy przekazali w resorcie petycję skierowaną do szefa resortu Mariana Zembali.
-Domagali się równego traktowania pracowników przy przyznawaniu podwyżek, zaprzestania prywatyzacji publicznych szpitali i jednostek państwowego ratownictwa medycznego oraz odejścia od umów śmieciowych – podaje Radio Maryja.

Wiceprzewodniczący Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ „Solidarność” Marian Zepchła mówi, że resort zdrowia dzieli pracowników, przez to, że nie prowadzi dialogu ze wszystkimi.

– Stąd m.in. jeden z naszych postulatów, tj. protest przeciwko brakowi takiego dialogu. Sam brak dialogu prowadzi do podejmowania niesprawiedliwych i nieprawnych decyzji. Jeżeli jednej grupie zawodowej daje się podwyżkę, a drugiej nie, a oni pracują ze sobą razem w jednym zespole, to jaka jest ta równość? Kodeks pracy gwarantuje podobny poziom wynagrodzenia przy jednakowych obowiązkach – tłumaczy Marian Zepchła.

Jak zauważa rozgłosnia pikieta przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia odbyła się tuż przed przypadającym na 13 października Dniem Ratownictwa Medycznego. Zorganizowały ją: Krajowy Sekretariat Ochrony Zdrowia oraz Krajowa Sekcja Ratownictwa Medycznego i Pogotowia Ratunkowego NSZZ „Solidarność”.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.