Fot. WSPR Łódź

Pogotowie spełnia marzenia: Jak chory Staś został ratownikiem

Udostępnij:
Staś Temech, chory na autyzm, odwiedził Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego w Łodzi. Spełniło się jego największe marzenie. Staś ma 12 lat i pasjonuje się ratownictwem medycznym. Na wizytę w pogotowiu ratunkowym zabrał ze sobą kolekcję karetek.
Jednym z największych marzeń chłopca było zobaczenie prawdziwej karetki. Staś nie tylko zwiedził karetkę, poznał ratowników medycznych, ale i odbył krótką przejażdżkę ambulansem po parkingu Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.

Był także w dyspozytorni medycznej i poznał jak się tam pracuje. Od ratowników medycznych dostał dyplom i pamiątkowe gadżety.
- Od Bogusława Tyki, dyrektora WSRM w Łodzi, Staś dostał zabawkowy zestaw pojazdów służb ratunkowych - mówi Edyta Wcisło, prezes PRRM.

Ratownicy medyczni bardzo chętnie spełnili marzenie Stasia. Okazana przez Stasia radość była dla nich wielką nagrodą. Ponieważ Staś nie mówi, komunikował się z ratownikami i dyspozytorami pogotowia ratunkowego przy pomocy telefonu komórkowego, wpisując krótkie treści.

- Zadzwoniliśmy do stacji pogotowia. Trafiliśmy na przyjazne osoby i dzięki temu udało się spełnić marzenie syna. Już dawno nie widziałem Stasia tak szczęśliwego - mówi Bogusław Temech.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.