Polacy nie chcą dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych

Ponad połowa Polaków nie chce płacić za dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. Wizja natychmiastowego dostępu do lekarza i ulgi w podatkach kusi tylko 18 proc. ankietowanych – pokazał sondaż pracowni IQS na zlecenie „Newsweeka”.

Plan wprowadzenia prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych przedstawiła w ubiegłym tygodniu minister zdrowia. Chociaż projekt dzieli pacjentów na lepszych i gorszych, to – jak zapewnia Ewa Kopacz – na nowych przepisach skorzystaliby wszyscy. Płacący, bo ominęliby kolejki do usług medycznych, oraz niepłacący, bo świadczenia dla prywatnych pacjentów wykonywane byłyby po godzinach pracy ZOZ-ów.

Zdaniem Marcina Tarczyńskiego, analityka Polskiej Izby Ubezpieczeń, sukcesem byłoby, gdyby w pierwszych latach reformy na dodatkową polisę zdecydowało się 10-15 proc. pacjentów.
– Osiemnaście procent respondentów skłonnych zapłacić za polisę, która właściwie nie wiadomo, co gwarantuje, to bardzo dużo – ocenia wyniki naszego sondażu były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha.

I dodaje, że choć idea jest słuszna, to projekt trudno traktować poważnie. – Pani minister zapowiada, że osoby, które wykupią dodatkową polisę, będą mogły liczyć na ulgę w podatku dochodowym, ale szef resortu finansów wyklucza taką możliwość – zaznacza Piecha.