Polska tuż przed epidemią cukrzycy

Udostępnij:
Co siódmy mieszkaniec naszego kraju ma stan przedcukrzycowy. Co roku u 10 proc. z tej grupy rozwinie się cukrzyca. Sytuacja w naszym kraju jest w tym zakresie dramatyczna, jedna z najgorszych w Europie – podkreślają to eksperci wielu dziedzin zajmujący się tym zagadnieniem.
– To, że w Polsce mamy 800 tys. osób z cukrzycą, które wciąż o tym nie wiedzą, jest dla nas dużym wyzwaniem – podkreśla dr Michał Sutkowski, prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych na Warszawę. Dużo większym jest jednak 5 mln ze stanem przedcukrzycowym i taka praca z nimi, aby możliwie jak najdłużej nie rozwinęła się u nich cukrzyca.

-Przy okazji pakietu onkologicznego chorzy na cukrzycę podzielili się pieniędzmi z chorymi onkologicznie. Teraz za ich prowadzenie lekarz dostanie 144 zł rocznie (do tej pory za każdą osobę z cukrzycą dostawał 300 zł). Z tego musi opłacić częste badania laboratoryjne, dłuższe i częstsze niż w przypadku innych chorych wizyty kontrolne oraz edukację - pisze "Rzeczpospolita"

W przypadku tej choroby jest ona bowiem kluczowa. Pacjent musi się zgłosić do lekarza i zmierzyć sobie poziom cukru we krwi lub wykonać prosty test. Później, jeśli poziom cukru jest na pograniczu lub nieznacznie podwyższony, konieczne są: – zmiana trybu życia, modyfikacja przyzwyczajeń żywieniowych i większa aktywność fizyczna. – To zwykle wystarcza, chociaż konieczne są konsekwencja i upór – podkreśla Marta Maklakiewicz, córka Zdzisława Maklakiewicza, który wiele lat chorował na cukrzycę i zmarł z powodu powikłań choroby.

Marta Maklakiewicz założyła fundację Świat Maklaka, która ma się zajmować właśnie edukacją tej grupy chorych.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.