Poseł z PiS-u mówi "nie" finansowaniu in vitro: - Pieniądze należy wydawać na pomoc chorym
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 05.11.2015
Źródło: KL, Wyborcza.pl, Facebook.com/ACJaworski
Tagi: | Andrzej Jaworski, Prawo i Sprawiedliwość, PiS, in vitro, aborcja |
Andrzej Jaworski, poseł Prawa i Sprawiedliwości z Gdańska i szef parlamentarnych zespołów m.in. przeciw ateizacji życia, na rzecz ochrony życia i wspierania dzieła misyjnego, wypowiada się na temat klauzuli sumienia, aborcji, a także in vitro
W wywiadzie, który jest do przeczytania na "Gazetę Wyborczą", można przeczytać, że Andrzej Jaworski
na pytanie o rozszerzenie klauzuli sumienia, odpowiada: - Każda dyktatura zaczyna się od łamania ludzkich sumień. Zmuszanie kogokolwiek do działania wbrew swoim przekonaniom, a zwłaszcza tym, które mają umocowanie prawne, godzi w podstawowe wartości naszej cywilizacji. Zmuszanie np. aptekarza, aby sprzedawał pigułki poronne niepełnoletnim, to łamanie prawa.
Poseł PiS-u odniósł się do pytania o to, czy jego partia zmieni ustawę antyaborcyjną.
- Dziecko poczęte jest dzieckiem, któremu należy się ochrona. Liczę, że będzie projekt obywatelski. To jest kwestia cywilizacyjna - powiedział z wywiadzie z "Wyborczą", a kwestię całkowitego zakazu aborcji skomentował: - Jestem za tym, aby każde życie od poczęcia do naturalnej śmierci było chronione.
Andrzej Jaworski na pytanie, czy zgwałcona kobieta będzie musiała urodzić dziecko, odpowiedział: - Każda kobieta, która została zgwałcona, musi natychmiast otrzymać pomoc psychologiczną, medyczną, ale także materialną. Państwo musi takim kobietom pomagać w okresie ciąży. Dziecko nie jest winne temu, że jest poczęte w gwałcie. Też ma prawo do życia, a kobieta ma prawo je oddać. I - co jest równie ważne - są osoby, które chcą takie dzieci wychowywać.
W trakcie rozmowy poruszono także sprawę in vitro. Poseł powiedział, że jest przeciw finansowaniu in vitro z budżetu państwa. - Mamy katastroficzną sytuację w służbie zdrowia i to na pomoc chorym należy wydawać pieniądze - odpowiedział.
Czy Twoim zdaniem nowy minister zdrowia powinien zmienić ustawę o in vitro, tak żeby ta nie była finansowana do 2019 roku? Odpowiedz w sondzie "Menedżera Zdrowia" na podstronie: "ankiety"
na pytanie o rozszerzenie klauzuli sumienia, odpowiada: - Każda dyktatura zaczyna się od łamania ludzkich sumień. Zmuszanie kogokolwiek do działania wbrew swoim przekonaniom, a zwłaszcza tym, które mają umocowanie prawne, godzi w podstawowe wartości naszej cywilizacji. Zmuszanie np. aptekarza, aby sprzedawał pigułki poronne niepełnoletnim, to łamanie prawa.
Poseł PiS-u odniósł się do pytania o to, czy jego partia zmieni ustawę antyaborcyjną.
- Dziecko poczęte jest dzieckiem, któremu należy się ochrona. Liczę, że będzie projekt obywatelski. To jest kwestia cywilizacyjna - powiedział z wywiadzie z "Wyborczą", a kwestię całkowitego zakazu aborcji skomentował: - Jestem za tym, aby każde życie od poczęcia do naturalnej śmierci było chronione.
Andrzej Jaworski na pytanie, czy zgwałcona kobieta będzie musiała urodzić dziecko, odpowiedział: - Każda kobieta, która została zgwałcona, musi natychmiast otrzymać pomoc psychologiczną, medyczną, ale także materialną. Państwo musi takim kobietom pomagać w okresie ciąży. Dziecko nie jest winne temu, że jest poczęte w gwałcie. Też ma prawo do życia, a kobieta ma prawo je oddać. I - co jest równie ważne - są osoby, które chcą takie dzieci wychowywać.
W trakcie rozmowy poruszono także sprawę in vitro. Poseł powiedział, że jest przeciw finansowaniu in vitro z budżetu państwa. - Mamy katastroficzną sytuację w służbie zdrowia i to na pomoc chorym należy wydawać pieniądze - odpowiedział.
Czy Twoim zdaniem nowy minister zdrowia powinien zmienić ustawę o in vitro, tak żeby ta nie była finansowana do 2019 roku? Odpowiedz w sondzie "Menedżera Zdrowia" na podstronie: "ankiety"