Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego
Prezes Kopeć podsumowuje 2021 r. w branży lekowej
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 16.12.2021
Źródło: Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego
Tagi: | Krzysztof Kopeć |
– To był wyjątkowo trudny rok – ocenia prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego Krzysztof Kopeć, wymieniając, że „złożyły się na to między innymi pandemia, ogromne zwiększenie się kosztów produkcji leków w Polsce i inflacja”. Przyznaje jednak, że „są też pewne osiągnięcia”.
– Był to dla nas wyjątkowo trudny rok – ogromnych wyzwań. Mimo pandemii i związanych z tym utrudnień w aptekach jednak nie zabrakło naszych leków i dzięki wysiłkom krajowych firm farmaceutycznych staliśmy się buforem bezpieczeństwa kraju – mówi Kopeć.
Inflacja i wzrost kosztów produkcji
Tegorocznym problemem przedsiębiorców było zwiększanie się kosztów produkcji leków w Polsce oraz inflacja.
– Mimo to krajowi producenci leków nieustannie inwestowali w rozwój. Krajowy przemysł farmaceutyczny prowadził prace badawcze nad ulepszaniem dostępnych leków, które mają sprawdzoną skuteczność i bezpieczeństwo. Te innowacje – choć z pozoru nie są przełomowe – zmieniają życie chorych i poprawiają skuteczność terapii. Dzięki prowadzonym przez krajowych producentów badaniom tabletki, które kiedyś trzeba było brać codziennie, dziś można zażywać raz na tydzień. Udało się też w jednej tabletce połączyć kilka leków, co pozwala przyjmować ich mniej naraz. Są już farmaceutyki podawane przez skórę w formie wygodnych plastrów czy rozpuszczające się w ustach – wymienia Krzysztof Kopeć, dodając, że „w Polsce prowadzone są także prace nad nowymi lekami biologicznymi równoważnymi, które zwiększają dostępność tych terapii”. – Krajowi producenci apelowali, aby ze względu na to, że ceny leków biologicznych spadają, były one dostępne nie tylko w szpitalach w ramach programów lekowych, ale i w aptekach, na receptę – przypomina.
– Krajowe firmy zaczęły również współpracę z Agencją Badań Medycznych w ramach Krajowego Planu Rozwoju Sektora Biomedycznego w Polsce. Będą też rozwijać innowacyjne rozwiązania terapeutyczne z wykorzystaniem technologii RNA, dzięki wsparciu agencji. Prowadzimy także konstruktywny dialog z wiceministrem Maciejem Miłkowskim, który dostrzega innowacyjność i potencjał rozwojowy naszej branży – podkreśla szef.
Aktywność inwestycyjna i produkcyjna firm w Polsce
Kopeć przypomina również o projekcie nowelizacji ustawy refundacyjnej. Twierdzi, że „propozycje resortu zdrowia zawierają bardzo niekorzystne dla rozwoju produkcji leków w Polsce zapisy”.
– Proponowane korytarze cenowe mogły wyeliminować z refundacji kilkaset krajowych leków, a payback pozbawiłby firmy przychodów za to, że ratowałyby pacjentów przed brakami leków. Na szczęście resort zdrowia wziął pod uwagę argumenty pacjentów, producentów leków i innych interesariuszy, i będzie jeszcze analizował skutki proponowanych zmian – ocenia prezes Kopeć, podkreślając, że „w 2021 r. wygasały też decyzje refundacyjne krajowych firm farmaceutycznych”. – Apelowaliśmy do resortu zdrowia, aby – zgodnie z zapisami ustawy refundacyjnej – przy ustalaniu cen leków brał pod uwagę aktywność inwestycyjną i produkcyjną firm w Polsce. Zwłaszcza że ceny leków generycznych są w Polsce najniższe w UE i dalsza ich erozja grozi brakami na rynku – informuje Kopeć.
PBL
Ekspert przypomina, że „pandemia, globalne przerwy w produkcji i kłopoty z międzynarodowym transportem przypomniały wszystkim, jak istotne jest posiadanie przemysłu farmaceutycznego w Europie. Odmieniane przez wszystkie przypadki bezpieczeństwo lekowe znalazło się w projektach legislacyjnych. Apelowali o jego zwiększenie nie tylko politycy, ale i pacjenci”.
– Największym wyzwaniem jest wprowadzenie instytucji partnera bezpieczeństwa lekowego zapewniającej wzrost produkcji leków w Polsce. Mamy nadzieję, że wszyscy wyciągną wnioski z pandemii i będziemy konsekwentnie zwiększać naszą suwerenność lekową – ocenia Kopeć, przypominając, że „produkcja farmaceutyczna w naszym kraju nigdy nie będzie konkurencyjna cenowo wobec importu z Azji, ale dziś wiemy, że i tak się opłaca, bo gwarantuje ciągłość dostaw leków w sytuacjach kryzysowych”. – Partner bezpieczeństwa lekowego mógłby zachować ceny leków na dotychczasowym poziomie i nie byłby zmuszany do zrównywania ich z cenami azjatyckiej konkurencji – argumentuje.
Inflacja i wzrost kosztów produkcji
Tegorocznym problemem przedsiębiorców było zwiększanie się kosztów produkcji leków w Polsce oraz inflacja.
– Mimo to krajowi producenci leków nieustannie inwestowali w rozwój. Krajowy przemysł farmaceutyczny prowadził prace badawcze nad ulepszaniem dostępnych leków, które mają sprawdzoną skuteczność i bezpieczeństwo. Te innowacje – choć z pozoru nie są przełomowe – zmieniają życie chorych i poprawiają skuteczność terapii. Dzięki prowadzonym przez krajowych producentów badaniom tabletki, które kiedyś trzeba było brać codziennie, dziś można zażywać raz na tydzień. Udało się też w jednej tabletce połączyć kilka leków, co pozwala przyjmować ich mniej naraz. Są już farmaceutyki podawane przez skórę w formie wygodnych plastrów czy rozpuszczające się w ustach – wymienia Krzysztof Kopeć, dodając, że „w Polsce prowadzone są także prace nad nowymi lekami biologicznymi równoważnymi, które zwiększają dostępność tych terapii”. – Krajowi producenci apelowali, aby ze względu na to, że ceny leków biologicznych spadają, były one dostępne nie tylko w szpitalach w ramach programów lekowych, ale i w aptekach, na receptę – przypomina.
– Krajowe firmy zaczęły również współpracę z Agencją Badań Medycznych w ramach Krajowego Planu Rozwoju Sektora Biomedycznego w Polsce. Będą też rozwijać innowacyjne rozwiązania terapeutyczne z wykorzystaniem technologii RNA, dzięki wsparciu agencji. Prowadzimy także konstruktywny dialog z wiceministrem Maciejem Miłkowskim, który dostrzega innowacyjność i potencjał rozwojowy naszej branży – podkreśla szef.
Aktywność inwestycyjna i produkcyjna firm w Polsce
Kopeć przypomina również o projekcie nowelizacji ustawy refundacyjnej. Twierdzi, że „propozycje resortu zdrowia zawierają bardzo niekorzystne dla rozwoju produkcji leków w Polsce zapisy”.
– Proponowane korytarze cenowe mogły wyeliminować z refundacji kilkaset krajowych leków, a payback pozbawiłby firmy przychodów za to, że ratowałyby pacjentów przed brakami leków. Na szczęście resort zdrowia wziął pod uwagę argumenty pacjentów, producentów leków i innych interesariuszy, i będzie jeszcze analizował skutki proponowanych zmian – ocenia prezes Kopeć, podkreślając, że „w 2021 r. wygasały też decyzje refundacyjne krajowych firm farmaceutycznych”. – Apelowaliśmy do resortu zdrowia, aby – zgodnie z zapisami ustawy refundacyjnej – przy ustalaniu cen leków brał pod uwagę aktywność inwestycyjną i produkcyjną firm w Polsce. Zwłaszcza że ceny leków generycznych są w Polsce najniższe w UE i dalsza ich erozja grozi brakami na rynku – informuje Kopeć.
PBL
Ekspert przypomina, że „pandemia, globalne przerwy w produkcji i kłopoty z międzynarodowym transportem przypomniały wszystkim, jak istotne jest posiadanie przemysłu farmaceutycznego w Europie. Odmieniane przez wszystkie przypadki bezpieczeństwo lekowe znalazło się w projektach legislacyjnych. Apelowali o jego zwiększenie nie tylko politycy, ale i pacjenci”.
– Największym wyzwaniem jest wprowadzenie instytucji partnera bezpieczeństwa lekowego zapewniającej wzrost produkcji leków w Polsce. Mamy nadzieję, że wszyscy wyciągną wnioski z pandemii i będziemy konsekwentnie zwiększać naszą suwerenność lekową – ocenia Kopeć, przypominając, że „produkcja farmaceutyczna w naszym kraju nigdy nie będzie konkurencyjna cenowo wobec importu z Azji, ale dziś wiemy, że i tak się opłaca, bo gwarantuje ciągłość dostaw leków w sytuacjach kryzysowych”. – Partner bezpieczeństwa lekowego mógłby zachować ceny leków na dotychczasowym poziomie i nie byłby zmuszany do zrównywania ich z cenami azjatyckiej konkurencji – argumentuje.