Prokuratura Zbigniewa Ziobry chce zakontrolować krakowski szpital na śmierć

Udostępnij:
Pracowników Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie czeka 10-miesięczna gehenna. W placówce ruszyła kontrola, jakiej w Polsce jeszcze nie było. Powód? Pracują w niej lekarze, których minister Zbigniew Ziobro oskarża o błędy w leczeniu swojego ojca.
To kolejny etap wojny, jaką aparat państwa - a zwłaszcza kierowana przez ministra Zbigniewa Ziobrę prokuratura - wypowiedziała czwórce krakowskich lekarzy.

Przypomnijmy, że śledczy oskarżyli kardiologów o umyślne narażenie Jerzego Ziobry na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i nieumyślne spowodowanie jego śmierci. W lutym tego roku sąd uniewinnił lekarzy.

RMF FM ujawnił, że w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim - gdzie na co dzień pracują uniewinnieni kardiolodzy - NFZ przeprowadza kontrolę na ogromną skalę. Od szpitala zażądano wydania 15 tysięcy historii chorób oraz wielu dokumentów z okresu ostatnich 13 lat. NFZ potwierdził te doniesienia w specjalnym komunikacie.

Dziennikarze stacji ustalili, że Fundusz działa na zlecenie prokuratury. W szpitalu może dojść do paraliżu oddziałów kardiologicznych, gdzie na co dzień ratuje się życie i zdrowie setek pacjentów.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.