iStock
Raport o bezpieczeństwie w szpitalach – przygotowany przez CMJ i OZSA
Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia przy współpracy z Ogólnopolskim Zrzeszeniem Szpitali Akredytowanych przygotowało raport dotyczący kultury bezpieczeństwa w szpitalach. Główny wniosek – jedynie 3 proc. pracowników podmiotów oceniło, że „bezpieczeństwo na oddziale jest na bardzo złym lub złym poziomie”.
Raport – udostępniony przez „Rzeczpospolitą” – dotyczy dwóch obszarów. Pierwszy to funkcjonowanie organizacji w zakresie pracy zespołowej. Drugi – działań niepożądanych. Badanie przeprowadzono między 11 października a 24 listopada 2021 r. w formie ankiety online i obejmowało ono pracowników podmiotów leczniczych w Polsce. Do badania zgłosiło się 98 szpitali z całej Polski, łącznie nadesłano 14 085 ankiet.
Organizacja pracy
Ponad 68 proc. respondentów stwierdziło, że poziom bezpieczeństwa pacjenta na oddziale, na którym pracują, jest bardzo dobry lub doskonały, 29 proc. oceniło, że jest on akceptowalny. Jedynie niemal 3 proc. respondentów uważało, że bezpieczeństwo jest na bardzo złym lub złym poziomie.
Na te wyniki składa się przede wszystkim dobrze zorganizowana praca zespołowa – 76 proc. pracowników szpitali twierdziło, że tworzy efektywny zespół. Najwięcej odpowiedzi neutralnych – 22 proc. – „ani się zgadzam, ani się nie zgadzam” ze wszystkich pytań odnoszących się do organizacji i tempa pracy dotyczyło wskazania, że „tempo pracy w oddziale/dziale jest zbyt szybkie, co niekorzystnie wpływa na bezpieczeństwo pacjenta”. Problem jest tym większy, że aż 45 proc. ankietowanych uznało, że liczba pracowników nie jest adekwatna do obciążenia pracą.
Zdarzenia niepożądane
– Poprawa bezpieczeństwa pacjenta przy braku nierepresyjnego systemu zdarzeń niepożądanych nie będzie możliwa. Dlatego tak ważne jest swobodne i otwarte przekazywanie informacji, które mogą wpłynąć na bezpieczeństwo pacjentów. Podkreśliło to 78 proc. personelu – informuje „Rzeczpospolita”, dodając, że „sytuacje, gdy zdarzenie zostało skorygowane, zanim dosięgnie pacjenta, nie są raportowane lub raportowane są rzadko – wskazało 42 proc. odpowiadających”. Podobnie, bo w 44 proc., nie raportuje się działań niepożądanych, jeśli nie miały negatywnych skutków dla pacjenta. 58 proc. respondentów nie zgłosiło ani jednego zdarzenia niepożądanego w ciągu ostatniego roku, 28 proc. zgłosiło od jednego do dwóch zdarzeń, 10 proc. od trzech do pięciu zdarzeń niepożądanych.
Dlaczego tak mało?
36 proc. pracowników szpitali było zdania, że zdarzenia niepożądane, w których uczestniczą, działają na ich niekorzyść. Jednak 55 proc. respondentów potwierdziło, że ze zdarzeń wyciągane są wnioski, a pracownicy nie są za nie obwiniani.
Co poza tym?
Jeśli chcesz ściągnąć raport, kliknij w: Badanie kultury bezpieczeństwa w polskich szpitalach.
Przeczytaj także: „Co z opieką zdrowotną dla migrantów?”.
Organizacja pracy
Ponad 68 proc. respondentów stwierdziło, że poziom bezpieczeństwa pacjenta na oddziale, na którym pracują, jest bardzo dobry lub doskonały, 29 proc. oceniło, że jest on akceptowalny. Jedynie niemal 3 proc. respondentów uważało, że bezpieczeństwo jest na bardzo złym lub złym poziomie.
Na te wyniki składa się przede wszystkim dobrze zorganizowana praca zespołowa – 76 proc. pracowników szpitali twierdziło, że tworzy efektywny zespół. Najwięcej odpowiedzi neutralnych – 22 proc. – „ani się zgadzam, ani się nie zgadzam” ze wszystkich pytań odnoszących się do organizacji i tempa pracy dotyczyło wskazania, że „tempo pracy w oddziale/dziale jest zbyt szybkie, co niekorzystnie wpływa na bezpieczeństwo pacjenta”. Problem jest tym większy, że aż 45 proc. ankietowanych uznało, że liczba pracowników nie jest adekwatna do obciążenia pracą.
Zdarzenia niepożądane
– Poprawa bezpieczeństwa pacjenta przy braku nierepresyjnego systemu zdarzeń niepożądanych nie będzie możliwa. Dlatego tak ważne jest swobodne i otwarte przekazywanie informacji, które mogą wpłynąć na bezpieczeństwo pacjentów. Podkreśliło to 78 proc. personelu – informuje „Rzeczpospolita”, dodając, że „sytuacje, gdy zdarzenie zostało skorygowane, zanim dosięgnie pacjenta, nie są raportowane lub raportowane są rzadko – wskazało 42 proc. odpowiadających”. Podobnie, bo w 44 proc., nie raportuje się działań niepożądanych, jeśli nie miały negatywnych skutków dla pacjenta. 58 proc. respondentów nie zgłosiło ani jednego zdarzenia niepożądanego w ciągu ostatniego roku, 28 proc. zgłosiło od jednego do dwóch zdarzeń, 10 proc. od trzech do pięciu zdarzeń niepożądanych.
Dlaczego tak mało?
36 proc. pracowników szpitali było zdania, że zdarzenia niepożądane, w których uczestniczą, działają na ich niekorzyść. Jednak 55 proc. respondentów potwierdziło, że ze zdarzeń wyciągane są wnioski, a pracownicy nie są za nie obwiniani.
Co poza tym?
Jeśli chcesz ściągnąć raport, kliknij w: Badanie kultury bezpieczeństwa w polskich szpitalach.
Przeczytaj także: „Co z opieką zdrowotną dla migrantów?”.