Ratownicy medyczni skazani za gwałt
Sąd rejonowy w Elblągu 13 maja skazał dwóch ratowników medycznych, którzy odpowiadali w procesie za zgwałcenie tłumaczki. Zasądzono 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Wyrok nie jest prawomocny.
Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło we wrześniu 2013 r. podczas szkolenia w Kaliningradzie z udziałem grupy pracowników Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. Po powrocie do kraju tłumaczka towarzysząca grupie szkolących się, zgłosiła, że została zgwałcona. Prokuratura wszczęła śledztwo.
W jego wyniku jednemu z oskarżonych postawiono zarzut zgwałcenia oraz tzw. innych czynności seksualnych, natomiast drugi został oskarżony o tzw. inne czynności seksualne. Obaj mężczyźni nie przyznawali się do winy. Ich proces rozpoczął się w czerwcu ubiegłego roku.
Proces był zamknięty dla mediów. O uznaniu ratowników winnymi zarzucanych im czynów poinformowała sędzia Dorota Zientara, rzecznik Sądu Okręgowego w Elblągu.
"Mariusz C. za gwałt został skazany na karę 2 lat więzienia z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 5 lat, natomiast Jarosław G. za dopuszczenie się "innej czynności seksualnej" został skazany przez sąd na karę 8 miesięcy więzienia z warunkowym jej wykonaniem na 3 lata. Sąd zdecydował także, że mężczyźni muszą zapłacić w sumie 40 tys. zł zadośćuczynienia pokrzywdzonej kobiecie, która w procesie występowała jako oskarżyciel posiłkowy" - podaje PAP.
W jego wyniku jednemu z oskarżonych postawiono zarzut zgwałcenia oraz tzw. innych czynności seksualnych, natomiast drugi został oskarżony o tzw. inne czynności seksualne. Obaj mężczyźni nie przyznawali się do winy. Ich proces rozpoczął się w czerwcu ubiegłego roku.
Proces był zamknięty dla mediów. O uznaniu ratowników winnymi zarzucanych im czynów poinformowała sędzia Dorota Zientara, rzecznik Sądu Okręgowego w Elblągu.
"Mariusz C. za gwałt został skazany na karę 2 lat więzienia z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 5 lat, natomiast Jarosław G. za dopuszczenie się "innej czynności seksualnej" został skazany przez sąd na karę 8 miesięcy więzienia z warunkowym jej wykonaniem na 3 lata. Sąd zdecydował także, że mężczyźni muszą zapłacić w sumie 40 tys. zł zadośćuczynienia pokrzywdzonej kobiecie, która w procesie występowała jako oskarżyciel posiłkowy" - podaje PAP.
