Resort zdrowia dorzuci instytutom środki na kształcenie kadr i rozwój

Udostępnij:
W Polsce instytuty prowadzące placówki kliniczne i prace badawcze są na specjalnych prawach. Czy resort zdrowia wzmocni ten układ obiecując stałe finansowanie szkoleń przyszłych kadr, nowych technologii i procedur? Niektóre z tych jednostek mają zyskać status państwowych instytutów badawczych.
Instytuty są czymś więcej niż placówki kliniczne. Podlegają ministerstwu zdrowia, nie uczelniom jak na przykład Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku. W statucie mają zapisaną działalność naukową. W praktyce rządzą się swoimi prawami.

W Polsce jest kilka instytutów prowadzących placówki szpitalne; Instytut-Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka, Instytut Matki i Dziecka w Warszawie, Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach, Instytut Centrum Onkologii w Warszawie. Wszystkie one narzekają na chroniczne niedofinansowanie i podkreślają, że leczą najbardziej wymagających pacjentów, takich, którzy gdzie indziej nie mieliby już szans na terapię.

Problemem instytutów jest jednak zadłużenie sięgające kilkuset milionów złotych. Mimo zarządzonej przez poprzednią ekipę restrukturyzacji i bolesnego cięcia kosztów stare długi pozostają sporym obciążeniem. Dlaczego powstawały? W ICZMP w Łodzi na przykład pracujący tam lekarze i naukowcy zatrudnieni byli na podwójnych etatach - w szpitalu i do pracy naukowej. Prof. Maciej Banach zerwał z ta praktyką i uzyskał od razu oszczędności.

Jednak prawdą jest, że często to instytuty wykonują pionierskie operacje, wprowadzają nowatorskie procedury i prowadzą badania nad nowymi terapiami. Dysponują także najnowocześniejszym sprzętem, na przykład ICZMP w Łodzi ma rezonans magnetyczny 3 T służący do zaawansowanych badań płodu oraz pracy naukowej. Są także kuźnią kadr. A na to wszystko potrzebne są pieniądze.

– Duża liczba Polaków leczy się w narodowych instytutach, tutaj wdrażane są nowe technologie, pracuje się nad nowymi rozwiązaniami i analizuje się najnowsze technologie medyczne. Są instytuty, które zajmują się także wdrożeniami. Mają niezwykły potencjał, który powinien być chroniony i dobrze finansowany. Niestety, obecnie jest z tym problem, będziemy jednak robić wszystko, żeby pozycja instytutów nie była zagrożona, będziemy je wspierać finansowo – zapowiada w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jarosław Pinkas, sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia. - Część z nich zostanie przekształcona w państwowe instytuty badawcze, ponieważ nie mogą kształtować budżetów tylko na kontraktach z NFZ i dotacjach z nauki.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.