Rośnie liczba legalnych aborcji przeprowadzonych w Polsce (raport rządowy)
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 21.12.2010
Z rządowego raportu wynika, że liczba legalnie przeprowadzonych aborcji rośnie w Polsce od lat. W 2000 roku było ich tylko 138. Największy skok zanotowano w latach 2007-2008, gdy liczba ta wzrosła z 322 do 499. Rok 2009 przyniósł wzrost legalnych aborcji o kolejne 39 przypadków.
Źródło: tvp.info
Liczba 538 aborcji w 2009 roku jest najwyższa od 1997 roku, gdy obowiązywała zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny ustawa pozwalająca na przerywanie ciąży z tzw. względów społecznych. W 1997 roku przeprowadzono legalnie ponad 3 tys. aborcji.
- Liczba aborcji rośnie, bo zmienia się świadomość społeczna. Poza tym od kilku lat zwiększa się dostęp do badań prenatalnych - tłumaczy były minister zdrowia Marek Balicki (SLD).
Zgodnie z przepisami, aborcji można dokonać, gdy badania wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. Tezę o związku wzrostu liczby aborcji z upowszechnieniem badań prenatalnych potwierdzają statystyki. W 2009 roku spośród 538 aborcji aż 510 przeprowadzono z powodu podejrzenia upośledzenia płodu.
W Polsce aborcja może być przeprowadzona też wtedy, gdy istnieje zagrożenie dla życia lub zdrowia matki oraz gdy ciąża jest efektem czynu zabronionego (np. gwałtu). Z pierwszego z tych powodów przeprowadzono w 2009 roku 27 aborcji (ta liczba od kilku utrzymuje się na podobnym poziomie). Z drugiego - tylko jedną.
Liczba 538 aborcji w 2009 roku jest najwyższa od 1997 roku, gdy obowiązywała zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny ustawa pozwalająca na przerywanie ciąży z tzw. względów społecznych. W 1997 roku przeprowadzono legalnie ponad 3 tys. aborcji.
- Liczba aborcji rośnie, bo zmienia się świadomość społeczna. Poza tym od kilku lat zwiększa się dostęp do badań prenatalnych - tłumaczy były minister zdrowia Marek Balicki (SLD).
Zgodnie z przepisami, aborcji można dokonać, gdy badania wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. Tezę o związku wzrostu liczby aborcji z upowszechnieniem badań prenatalnych potwierdzają statystyki. W 2009 roku spośród 538 aborcji aż 510 przeprowadzono z powodu podejrzenia upośledzenia płodu.
W Polsce aborcja może być przeprowadzona też wtedy, gdy istnieje zagrożenie dla życia lub zdrowia matki oraz gdy ciąża jest efektem czynu zabronionego (np. gwałtu). Z pierwszego z tych powodów przeprowadzono w 2009 roku 27 aborcji (ta liczba od kilku utrzymuje się na podobnym poziomie). Z drugiego - tylko jedną.
