Rozwód Bolesława Piechy: kto winny?

Udostępnij:
Trwa proces rozwodowy Bolesława Piechy, europosła, byłego wiceministra zdrowia. Pozew złożyła jego małżonka. Ale polityk w odpowiedzi chce, by rozwód - owszem - orzeczono, ale z winy małżonki. Co dzieje się przed rybnickim sądem.
-Bolesław Piecha w jednym końcu korytarza, jego żona Danuta – w drugim. Rozmawiają tylko przez adwokatów. Tak przed rybnickim sądem kończy się długoletnie małżeństwo europosła PiS i byłego wiceministra zdrowia - opisuje "Fakt".

Gdyby ktoś nie wiedział, że mają za sobą kilkadziesiąt lat wspólnego życia i troje dorosłych dzieci, pomyślałby, że wcale się nie znają. Jak opisuje gazeta do sądu przyszli osobno i osobno wyszli. Przed rozpoczęciem procesu Bolesław Piecha jak gdyby nigdy nic dyskutował ze swoim adwokatem o polityce. Panowie nawet dowcipkowali. Z kolei żona polityka – szefowa rybnickiego NFZ – nerwowo bawiła się telefonem. To ona złożyła pozew o rozwód. Jak nieoficjalnie dowiedział się Fakt, miała dość życia z politykiem, którego ciągle nie ma w domu, i dość jego problemów.

Jak się zaczęło? Młody lekarz Bolesław Piecha zakochał się w pielęgniarce Danucie. Potem przyszedł czas na troje dzieci – wszystkie poszły w ślady ojca. Tomasz został lekarzem, a najmłodsza Kasia studiuje medycynę. Najstarszy Jacek jest doktorem prawa, ale ma już za sobą polityczny epizod – był radnym w Rybniku.

Jak ustaliła gazeta pozew rozwodowy złożyła żona Bolesława Piechy. Sam polityk w odpowiedzi dąży do tego, by rozwód - owszem - orzeczono, ale z winy małżonki.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.