Ruch Palikota złoży projekt ustawy legalizującej eutanazję

Janusz Palikot zapowiada, że w piątek RP przedstawi projekt ustawy o eutanazji. Jej główne założenie: centralny rejestr, w którym będzie można zgłosić chęć "przerwania uporczywego leczenia". - Zdecydujemy o tym osobiście, nikt za nas nie będzie podejmował decyzji - mówi Piotr Chmielowski, poseł RP zgłaszający projekt.

Lider Ruchu Palikota poinformował na swoim blogu , że w piątek Ruch złoży w Sejmie projekt ustawy o eutanazji - pisze "Gazeta Wyborcza". "Jaki jest naprawdę argument za tym, aby ktoś miał mi ograniczyć prawo do zmniejszenia własnego cierpienia? Nie ma!" - napisał Palikot.

Dodał też: "Zdumiewające jest to, że krytycy prawa do eutanazji są na ogół zwolennikami kary śmierci! Czy to nie paradoks? Dają jednym ludziom prawo do decydowania o śmierci innych, a odmawiają, aby to prawo miał w stosunku do siebie każdy z nas! Straszna to obłuda!".

Co znajdzie się w projekcie ustawy? - Przede wszystkim unikamy słowa "eutanazja": nie pojawia się ani razu w dokumencie. Zamiast tego używamy sformułowania "dyspozycja na przyszłość" - zastrzega na początku rozmowy Piotr Chmielowski, poseł Ruchu, który będzie referował projekt. - Proponujemy, żeby każdy, kto chce, mógł zgłosić chęć przerwania uporczywego leczenia. Zgłaszając to w Centralnym Rejestrze Dyspozycji na Przyszłość. Lekarz - gdy będzie musiał podejmować decyzję - sprawdzi w rejestrze, czy zgłaszaliśmy chęć odłączenia od aparatury, i na tej podstawie ewentualnie przerwie "uporczywe leczenie".