Rząd koresponduje z Jarosławem Kaczyńskim w sprawie ochrony zdrowia
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 13.03.2013
Źródło: BL, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
-Podczas wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego usłyszeliśmy też wiele przekłamań. Dotyczyły one m.in. poziomu bezrobocia w Polsce, udziału pacjentów, w opłatach za lekarstwa, wyników nauczania, bezpieczeństwa w szkołach - czytamy w rządowym oświadczeniu.
-Jarosław Kaczyński powiedział w swoim wystąpieniu, że udział pacjentów w opłatach za lekarstwa wynosi prawie 38 proc. Stwierdził także, że po ustawie refundacyjnej Polska pobiła rekord UE, jeżeli chodzi o udział pacjentów w tych opłatach - podaje rząd.
I komentuje: To nieprawdziwe dane. Od wejścia w życie ustawy refundacyjnej (czyli od 1 stycznia 2012 roku) średni poziom dopłaty pacjenta do leków refundowanych dostępnych w aptekach waha się pomiędzy 33 a 34 proc. Porównując wskaźniki z innymi krajami europejskimi, należałoby uwzględnić również koszty refundacji części leków onkologicznych oraz leków stosowanych w programach lekowych i w lecznictwie szpitalnym, które w Polsce są całkowicie bezpłatne dla pacjentów. W innych krajach (np. w Niemczech) leki te są odpłatnie dostępne w aptekach. Uwzględnienie tych różnic jest niezbędne, żeby rzetelnie porównać dane (gdyby zostały uwzględnione, wskaźnik okazałby się jeszcze niższy). Ceny leków w Polsce należą do najniższych w Europie. Dzięki decyzjom podejmowanym przez ministra zdrowia zwiększyła się też dostępność wielu leków – zostały objęte refundacją lub zwiększyła się ich dostępność w programach lekowych.
Jarosław Kaczyński powiedział w swoim wystąpieniu, że receptą rządu na poprawę służby zdrowia jest m.in. jej prywatyzacja. To także zdaniem rządu nieprawda.
PiS po raz kolejny powtarza nieprawdziwe informacje na temat prywatyzacji opieki zdrowotnej w Polsce. Rząd nie ma takich planów. Niektóre placówki mogą być przekształcane w spółki, których właścicielem pozostają głównie samorządy. Doświadczenie pokazuje, że to dobre rozwiązanie, a przekształcone szpitale mają lepsze wyniki finansowe. Do podobnych przekształceń dochodziło podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości. W latach 2006–2007 było ich 12. - czytamy w komunikacie.
I komentuje: To nieprawdziwe dane. Od wejścia w życie ustawy refundacyjnej (czyli od 1 stycznia 2012 roku) średni poziom dopłaty pacjenta do leków refundowanych dostępnych w aptekach waha się pomiędzy 33 a 34 proc. Porównując wskaźniki z innymi krajami europejskimi, należałoby uwzględnić również koszty refundacji części leków onkologicznych oraz leków stosowanych w programach lekowych i w lecznictwie szpitalnym, które w Polsce są całkowicie bezpłatne dla pacjentów. W innych krajach (np. w Niemczech) leki te są odpłatnie dostępne w aptekach. Uwzględnienie tych różnic jest niezbędne, żeby rzetelnie porównać dane (gdyby zostały uwzględnione, wskaźnik okazałby się jeszcze niższy). Ceny leków w Polsce należą do najniższych w Europie. Dzięki decyzjom podejmowanym przez ministra zdrowia zwiększyła się też dostępność wielu leków – zostały objęte refundacją lub zwiększyła się ich dostępność w programach lekowych.
Jarosław Kaczyński powiedział w swoim wystąpieniu, że receptą rządu na poprawę służby zdrowia jest m.in. jej prywatyzacja. To także zdaniem rządu nieprawda.
PiS po raz kolejny powtarza nieprawdziwe informacje na temat prywatyzacji opieki zdrowotnej w Polsce. Rząd nie ma takich planów. Niektóre placówki mogą być przekształcane w spółki, których właścicielem pozostają głównie samorządy. Doświadczenie pokazuje, że to dobre rozwiązanie, a przekształcone szpitale mają lepsze wyniki finansowe. Do podobnych przekształceń dochodziło podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości. W latach 2006–2007 było ich 12. - czytamy w komunikacie.
