123RF
Samorząd lekarski opracował propozycje zmian w Kodeksie karnym
Autor: Monika Stelmach
Data: 14.07.2020
Źródło: NIL
Tagi: | NIL, NRL, Krzysztof Madej, Kodeks karny, błędy lekarskie |
– Zupełnie inaczej należy oceniać działanie sprawcy tak poważnych czynów, jak pobicie skutkujące ciężkim kalectwem, użycie broni palnej i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, a inaczej błąd popełniony przez lekarza w czasie niesienia pomocy medycznej – twierdzą przedstawiciele NRL w piśmie do Ministerstwa Sprawiedliwości i proponują zmiany w kk.
Chodzi o to, że 19 czerwca Sejm przyjął kolejną tarczę antykryzysową, tak zwaną „Tarczę 4.0”. Poza pomocą dla przedsiębiorców, w ustawie znalazły się także przepisy wprowadzające zmiany w Kodeksie karnym. Niepokój medyków wywołuje art. 37a dotyczący błędów medycznych. Zgodnie z tym dokumentem sąd ma bardzo ograniczone możliwości wymierzania kary grzywny lub ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności. Oznacza to, że lekarzy czekają surowsze sankcje za zdarzenia niepożądane.
Medycy wielokrotnie wyrażali sprzeciw dotyczący zaostrzenia kar i apelowało o wycofanie się z przyjętych rozwiązań prawnych. Teraz Naczelna Izba Lekarska przekazuje do Ministerstwa Sprawiedliwości swoje propozycje zmian w Kodeksie karnym licząc na to, że powstanie rządowa inicjatywa legislacyjna ponownej nowelizacji Kodeksu karnego.
– W zakresie polityki karania za tzw. błędy medyczne samorząd lekarski oczekuje wyraźnego przyjęcia przez ustawodawcę takich rozwiązań prawnych, które potwierdzałyby, że zupełnie inaczej należy oceniać działanie sprawcy tak poważnych czynów, jak pobicie skutkujące ciężkim kalectwem, użycie broni palnej w trakcie pobicia czy działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, a inaczej błąd popełniony przez lekarza w czasie niesienia pomocy medycznej – napisał Krzysztof Madej, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej, w piśmie kierowanym do sekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcina Warchoła.
Samorząd lekarski przyznaje, że karą za błąd medyczny popełniony nieumyślnie przez lekarza nie powinna być co do zasady kara pozbawienia wolności. Tego rodzaju sankcja w stosunku do lekarza, który swój czyn popełnił nieumyślnie – często na skutek przemęczenia pracą, nadmiernej liczby pacjentów, złej organizacji opieki zdrowotnej, braków kadrowych w szpitalach, braków sprzętowych w placówkach ochrony zdrowia – jest nie do przyjęcia.
Poza tym medycy twierdzą, że kara tego rodzaju raczej nie osiągnie skutku prewencyjnego w postaci bardziej starannego leczenia. A jednocześnie często oznacza śmierć zawodową, co z kolei przekłada się na pozbawienie społeczeństwa dostępu do opieki medycznej – im mniej czynnych zawodowo lekarzy, tym gorzej dla pacjentów.
– Mając na uwadze, że popełniony przez lekarza nieumyślnie błąd sztuki medycznej nie ma swojej odrębnej kwalifikacji w Kodeksie karnym i w razie jego popełnienia lekarz ma stawiany zarzut z artykułów Kodeksu karnego mających charakter ogólny, które równie dobrze można zastosować do różnego rodzaju czynów popełnianych przez przestępców pospolitych, konieczne jest zaznaczenie w Kodeksie karnym pewnej odrębności – łagodniejszego traktowania – czynów popełnianych przez osoby wykonujące zawód medycznych na tle innych sprawców przestępstw. Naszym zdaniem takie szczególne wyodrębnienie przez ustawodawcę czynów nieumyślnych związanych z wykonywaniem zawodów medycznych jest potrzebne – opieranie się wyłącznie na stosowanych przez sądy ogólnych dyrektywach wymiaru kary byłoby niewystarczające do tego, aby zapewnić lekarzom nieco większe bezpieczeństwo prawne ich działań – napisali przedstawiciele NIL do Ministerstwa Sprawiedliwości.
Krzysztof Madej przyznaje, że środowisko lekarskie oczekuje uchylenia – w stosunku do osób wykonujących zawody medyczne – skutków ostatniej nowelizacji art. 37a Kodeksu karnego dokonanej na mocy ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r. (Dz. U. z 2020 r. poz. 1086). I powstania rządowej inicjatywy legislacyjnej ponownej nowelizacji KK.
Założenia do nowelizacji Kodeksu karnego
W ocenie samorządu lekarskiego osiągnięcie opisanego powyżej celu jest możliwe za pomocą dwóch różnych mechanizmów.
Pierwszy z nich polega na dodaniu do art. 37a Kodeksu karnego nowego paragrafu 3, który pozwalałby sądowi orzekać wobec osób wykonujących zawody medyczne – tak jak dotychczas tj. na „starych zasadach” – karę grzywny lub ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności. Przepis ten musiałby przewidywać, że jeżeli sprawca przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą osiem lat jest osobą wykonującą zawód medyczny, działał nieumyślnie a przestępstwo zostało popełnione w związku z wykonywaniem zawodu medycznego, sąd może zamiast kary pozbawienia wolności orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności, o której mowa w art. 34 § 1a pkt 1 lub 4 Kodeksu karnego. Ten proponowany przez samorząd lekarski wariant brzmienia art. 37a Kodeksu karnego miałby takie podstawowe założenia:
– dotyczy tylko osób wykonujących zawody medyczne tj. osób uprawnionych na podstawie odrębnych przepisów do udzielania świadczeń zdrowotnych oraz osób legitymujących się nabyciem fachowych kwalifikacji do udzielania świadczeń zdrowotnych w określonym zakresie lub w określonej dziedzinie medycyny (tak art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej) – przy tej definicji z dobrodziejstwa tego przepisu nie mogliby korzystać ani sprawcy przestępstw pospolitych, ani różnego rodzaju szarlatani, którzy rzekomo świadczą usługi zdrowotne, ale nie mają do tego uprawnień ani kwalifikacji,
– dotyczy tylko sytuacji, w której przestępstwo byłoby popełnione w związku z wykonywaniem przez tę osobę zawodu medycznego (w grę wchodzi zarówno działanie tej osoby, jak i zaniechanie),
– dotyczy tylko przestępstw popełnionych nieumyślnie – sąd mógłby wówczas orzec karę grzywny, która nie musiałaby wynosić co najmniej 100 stawek dziennych lub karę ograniczenia wolności, która nie musiałby wynosić co najmniej trzech miesięcy, a ponadto sąd nie musiałby równocześnie orzekać środka karnego, środka kompensacyjnego lub przepadku.
Drugi z nich polega na wyodrębnieniu w poszczególnych przepisach części szczególnej Kodeksu karnego typów uprzywilejowanych przestępstw, które mogą nieumyślnie popełnić osoby wykonujące zawód medyczny.
Zabieg ten polega na dodaniu do: art. 155 kk (nieumyślne spowodowanie śmierci), art. 156 kk (ciężki uszczerbek na zdrowiu), art. 157 kk (średni lub lekki uszczerbek na zdrowiu) i art. 160 kk (narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia czy zdrowia) odpowiednio brzmiącego dodatkowego paragrafu, który przewidywałby, że:
– jeśli czyny wymienione w art. 155 lub 156 Kodeksu karnego zostały popełnione nieumyślnie przez osobę wykonująca zawód medyczny w związku z wykonywaniem przez te osobę czynności zawodowych, to w każdym takim przypadku sąd może orzec karę pozbawienia wolności, karę ograniczenia wolności albo karę grzywny, ewentualnie sąd może w każdym takim przypadku zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpić od jej wymierzania,
– jeśli czyny wymienione w art. 157 lub 160 Kodeksu karnego zostały popełnione nieumyślnie przez osobę wykonująca zawód medyczny w związku z wykonywaniem przez te osobę czynności zawodowych, to zagrożone byłyby – tak jak obecnie karą grzywny, ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności w wymiarze niższym niż jest to obecnie przewidziane, ewentualnie sąd może w każdym takim przypadku zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpić od jej wymierzania.
Wówczas z mocy przepisu części szczególnej Kodeksu karnego sąd będzie miał możliwość stosowania kary ograniczenia wolności lub kary grzywny i nie będzie konieczne sięganie przez sąd do art. 37a Kodeksu karnego.
Przeczytaj także: „Nie krytykuję nowelizacji Kodeksu karnego, proponuję poprawkę”, „Dr Krzyżanowski: Rząd przedmiotowo traktuje lekarzy, decyzje zapadają ponad naszymi głowami”,„Zaostrzanie kar za błędy medyczne nie poprawi bezpieczeństwa pacjentów” i „Lekarz za kratami”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Medycy wielokrotnie wyrażali sprzeciw dotyczący zaostrzenia kar i apelowało o wycofanie się z przyjętych rozwiązań prawnych. Teraz Naczelna Izba Lekarska przekazuje do Ministerstwa Sprawiedliwości swoje propozycje zmian w Kodeksie karnym licząc na to, że powstanie rządowa inicjatywa legislacyjna ponownej nowelizacji Kodeksu karnego.
– W zakresie polityki karania za tzw. błędy medyczne samorząd lekarski oczekuje wyraźnego przyjęcia przez ustawodawcę takich rozwiązań prawnych, które potwierdzałyby, że zupełnie inaczej należy oceniać działanie sprawcy tak poważnych czynów, jak pobicie skutkujące ciężkim kalectwem, użycie broni palnej w trakcie pobicia czy działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, a inaczej błąd popełniony przez lekarza w czasie niesienia pomocy medycznej – napisał Krzysztof Madej, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej, w piśmie kierowanym do sekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcina Warchoła.
Samorząd lekarski przyznaje, że karą za błąd medyczny popełniony nieumyślnie przez lekarza nie powinna być co do zasady kara pozbawienia wolności. Tego rodzaju sankcja w stosunku do lekarza, który swój czyn popełnił nieumyślnie – często na skutek przemęczenia pracą, nadmiernej liczby pacjentów, złej organizacji opieki zdrowotnej, braków kadrowych w szpitalach, braków sprzętowych w placówkach ochrony zdrowia – jest nie do przyjęcia.
Poza tym medycy twierdzą, że kara tego rodzaju raczej nie osiągnie skutku prewencyjnego w postaci bardziej starannego leczenia. A jednocześnie często oznacza śmierć zawodową, co z kolei przekłada się na pozbawienie społeczeństwa dostępu do opieki medycznej – im mniej czynnych zawodowo lekarzy, tym gorzej dla pacjentów.
– Mając na uwadze, że popełniony przez lekarza nieumyślnie błąd sztuki medycznej nie ma swojej odrębnej kwalifikacji w Kodeksie karnym i w razie jego popełnienia lekarz ma stawiany zarzut z artykułów Kodeksu karnego mających charakter ogólny, które równie dobrze można zastosować do różnego rodzaju czynów popełnianych przez przestępców pospolitych, konieczne jest zaznaczenie w Kodeksie karnym pewnej odrębności – łagodniejszego traktowania – czynów popełnianych przez osoby wykonujące zawód medycznych na tle innych sprawców przestępstw. Naszym zdaniem takie szczególne wyodrębnienie przez ustawodawcę czynów nieumyślnych związanych z wykonywaniem zawodów medycznych jest potrzebne – opieranie się wyłącznie na stosowanych przez sądy ogólnych dyrektywach wymiaru kary byłoby niewystarczające do tego, aby zapewnić lekarzom nieco większe bezpieczeństwo prawne ich działań – napisali przedstawiciele NIL do Ministerstwa Sprawiedliwości.
Krzysztof Madej przyznaje, że środowisko lekarskie oczekuje uchylenia – w stosunku do osób wykonujących zawody medyczne – skutków ostatniej nowelizacji art. 37a Kodeksu karnego dokonanej na mocy ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r. (Dz. U. z 2020 r. poz. 1086). I powstania rządowej inicjatywy legislacyjnej ponownej nowelizacji KK.
Założenia do nowelizacji Kodeksu karnego
W ocenie samorządu lekarskiego osiągnięcie opisanego powyżej celu jest możliwe za pomocą dwóch różnych mechanizmów.
Pierwszy z nich polega na dodaniu do art. 37a Kodeksu karnego nowego paragrafu 3, który pozwalałby sądowi orzekać wobec osób wykonujących zawody medyczne – tak jak dotychczas tj. na „starych zasadach” – karę grzywny lub ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności. Przepis ten musiałby przewidywać, że jeżeli sprawca przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą osiem lat jest osobą wykonującą zawód medyczny, działał nieumyślnie a przestępstwo zostało popełnione w związku z wykonywaniem zawodu medycznego, sąd może zamiast kary pozbawienia wolności orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności, o której mowa w art. 34 § 1a pkt 1 lub 4 Kodeksu karnego. Ten proponowany przez samorząd lekarski wariant brzmienia art. 37a Kodeksu karnego miałby takie podstawowe założenia:
– dotyczy tylko osób wykonujących zawody medyczne tj. osób uprawnionych na podstawie odrębnych przepisów do udzielania świadczeń zdrowotnych oraz osób legitymujących się nabyciem fachowych kwalifikacji do udzielania świadczeń zdrowotnych w określonym zakresie lub w określonej dziedzinie medycyny (tak art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej) – przy tej definicji z dobrodziejstwa tego przepisu nie mogliby korzystać ani sprawcy przestępstw pospolitych, ani różnego rodzaju szarlatani, którzy rzekomo świadczą usługi zdrowotne, ale nie mają do tego uprawnień ani kwalifikacji,
– dotyczy tylko sytuacji, w której przestępstwo byłoby popełnione w związku z wykonywaniem przez tę osobę zawodu medycznego (w grę wchodzi zarówno działanie tej osoby, jak i zaniechanie),
– dotyczy tylko przestępstw popełnionych nieumyślnie – sąd mógłby wówczas orzec karę grzywny, która nie musiałaby wynosić co najmniej 100 stawek dziennych lub karę ograniczenia wolności, która nie musiałby wynosić co najmniej trzech miesięcy, a ponadto sąd nie musiałby równocześnie orzekać środka karnego, środka kompensacyjnego lub przepadku.
Drugi z nich polega na wyodrębnieniu w poszczególnych przepisach części szczególnej Kodeksu karnego typów uprzywilejowanych przestępstw, które mogą nieumyślnie popełnić osoby wykonujące zawód medyczny.
Zabieg ten polega na dodaniu do: art. 155 kk (nieumyślne spowodowanie śmierci), art. 156 kk (ciężki uszczerbek na zdrowiu), art. 157 kk (średni lub lekki uszczerbek na zdrowiu) i art. 160 kk (narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia czy zdrowia) odpowiednio brzmiącego dodatkowego paragrafu, który przewidywałby, że:
– jeśli czyny wymienione w art. 155 lub 156 Kodeksu karnego zostały popełnione nieumyślnie przez osobę wykonująca zawód medyczny w związku z wykonywaniem przez te osobę czynności zawodowych, to w każdym takim przypadku sąd może orzec karę pozbawienia wolności, karę ograniczenia wolności albo karę grzywny, ewentualnie sąd może w każdym takim przypadku zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpić od jej wymierzania,
– jeśli czyny wymienione w art. 157 lub 160 Kodeksu karnego zostały popełnione nieumyślnie przez osobę wykonująca zawód medyczny w związku z wykonywaniem przez te osobę czynności zawodowych, to zagrożone byłyby – tak jak obecnie karą grzywny, ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności w wymiarze niższym niż jest to obecnie przewidziane, ewentualnie sąd może w każdym takim przypadku zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpić od jej wymierzania.
Wówczas z mocy przepisu części szczególnej Kodeksu karnego sąd będzie miał możliwość stosowania kary ograniczenia wolności lub kary grzywny i nie będzie konieczne sięganie przez sąd do art. 37a Kodeksu karnego.
Przeczytaj także: „Nie krytykuję nowelizacji Kodeksu karnego, proponuję poprawkę”, „Dr Krzyżanowski: Rząd przedmiotowo traktuje lekarzy, decyzje zapadają ponad naszymi głowami”,„Zaostrzanie kar za błędy medyczne nie poprawi bezpieczeństwa pacjentów” i „Lekarz za kratami”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.