Waldemar Kompala/Agencja Gazeta

Sektor prywatny zadeklarował pomoc – rządzący nie odpowiedzieli

Udostępnij:
– Szpitale prywatne jesienią 2020 r. zadeklarowały gotowość do przejęcia pacjentów na zabiegi planowe, których – z powodu zmagań z koronawirusem – nie były w stanie wykonać szpitale publiczne. Wystosowaliśmy w tej sprawie 13 października 2020 r. pismo, ale do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi – podkreślają prezes zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych Andrzej Sokołowski i wiceprezydent Pracodawców RP Andrzej Mądrala.
Pismo prezesa zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych Andrzeja Sokołowskiego i wiceprezydent Pracodawców RP Andrzeja Mądrali do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego:
Szanowny panie premierze, szanowny panie ministrze, ze zdumieniem i przykrością przyjęliśmy wygłoszone przez pana premiera podczas konferencji prasowej zorganizowanej 25 marca wypowiedź, z której wynika, że prywatny sektor opieki zdrowotnej nie wspiera publicznego w walce koronawirusem. Przypominamy, że na prośbę pana ministra zdrowia z 19 października 2020 r. w zaledwie kilka dni szpitale prywatne udostępniły ponad 1000 łóżek dla pacjentów covidowych. Poza tym personel medyczny z wielu szpitali prywatnych był delegowany do pracy w podmiotach publicznych. Dzisiaj także duża część podmiotów prywatnych udostępnia łóżka szpitalne i wspiera system publiczny – podobnie jak ambulatoryjna opieka specjalistyczna, lekarze rodzinni i transport sanitarny. W prywatnych podmiotach leczniczych uruchomiono punkty diagnostyczne i punkty szczepień.

Ponadto – szpitale prywatne już jesienią 2020 r. zadeklarowały gotowość do przejęcia pacjentów na zabiegi planowe, których – z powodu zmagań z koronawirusem – nie były w stanie wykonać placówki publiczne. Wystosowaliśmy w tej sprawie 13 października 2020 r. pismo, ale do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Doceniamy ogromny wysiłek i poświęcenie wszystkich profesjonalistów medycznych.

Publiczne oskarżenia wymagają publicznego sprostowania. Panie premierze, panie ministrze, oczekujemy przeprosin naszych lekarzy, pielęgniarek i pozostałego personelu, który – narażając własne zdrowie – niesie każdego dnia pomoc naszym pacjentom.

Przeczytaj także: „Po prostu pękły serca” i „Jesteśmy w najtrudniejszym momencie od początku pandemii”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.