Śląski strajk z żądaniem przywrócenia kas chorych na sztandarach

We wtorek na Śląsku strajk generalny. Jednym z żądań strajkujących jest zupełna likwidacja NFZ, także oddziałów regionalnych funduszu, i przywrócenie systemu kas chorych.

Strajkujący domagają się ustawowego ograniczenia umów cywilnoprawnych; likwidacji NFZ oraz stworzenia systemu opartego na założeniach, na których działała dawna Kasa Chorych.

- Chcą także wprowadzenia osłonowego systemu regulacji finansowych i ulg podatkowych dla przedsiębiorstw utrzymujących zatrudnienie w czasie kryzysu. Poza tym związkowcy oczekują utrzymania rozwiązań emerytalnych przysługujących pracownikom zatrudnionym w warunkach trudnych. Chcą także zaprzestania likwidacji szkół i przerzucania finansowania szkolnictwa publicznego na samorządy - podaje Polskie Radio.

Pierwsza na Śląsku ma stanąć komunikacja miejska - bo już około godziny 3 nad ranem. Cała akcja w regionie ma się zakończyć o godzinie 10. Protestować będą także szpitale, nie wiadomo jednak, czy będzie to strajk czynny, czy łagodniejsze formy protestu.