Słońce Rosji zostało dotknięte „przesileniem wiosennym”

Udostępnij:
Jako "przesilenie wiosenne" określił rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pogłoski o chorobie prezydenta Rosji Władimira Putina. Niemniej: prezydent Rosji nie pojawia się w mediach od tygodnia. Krążą pogłoski, że miał udar, lub przynajmniej mikroudar.
Dziennik "RBK" w czwartek zwrócił uwagę, że po raz ostatni prezydent FR pojawił się przed dziennikarzami 5 marca - w tym dniu podejmował na Kremlu premiera Włoch Matteo Renziego. Później Putin miał już tylko jedno publiczne spotkanie, na którym mogli go widzieć nie tylko urzędnicy państwowi - zgodnie z komunikatem kremlowskiej służby prasowej, noszącym datę 8 marca, w związku z Międzynarodowym Dniem Kobiet prezydent spotkał się z kobietami, których dzieci osiągnęły sukcesy w różnych sferach i złożył im życzenia z okazji ich święta.

Zk olei Radiu Echo Moskwy sekretarz prasowy prezydenta powiedział, że Putin "nieustannie ma spotkania, jednak nie wszystkie są publiczne". - Porządek dnia jest bardzo napięty, związany ze zjawiskami kryzysowymi. Stale komunikuje się z rządem, z koncernami państwowymi, ze środowiskiem bankowym. Pochłania to wiele czasu - oświadczył rzecznik.

Zapytany przez tę stację radiową o "siłę uścisku" prezydenckiej dłoni, Pieskow odparł: "Łamie ręce". Z kolei indagowany o to, czy prezydent "pracuje z dokumentami", odpowiedział: "Wyczerpująco".

Te dwa pytania Echa Moskwy nawiązywały do sytuacji z sierpnia 1996 roku, kiedy to ówczesny prezydent Federacji Rosyjskiej Borys Jelcyn w moskiewskiej klinice rządowej walczył o życie po kolejnym zawale serca, a jego sekretarz prasowy Siergiej Jastrzembski zapewniał, że właśnie był u swojego szefa; że jest on w świetnej formie; że pracuje z dokumentami i że ma silny uścisk dłoni. We wrześniu 1996 roku Jelcyn ogłosił, że zdecydował się na operację serca.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.