Smartfony dziesięć razy brudniejsze niż sedes. Dla pleśni i grzybów są tym, czym widliszki dla malarii

Udostępnij:
Jak często czyścicie swoje telefony komórkowe? To pytanie zadano uczestnikom badania firmy Insurance2go. Musieli oni udostępnić też swoje telefony, aby naukowcy mogli sprawdzić, co się na nich osiedliło. Wyniki są szokujące.
Badanie przeprowadzono w Wielkiej Brytanii. - Okazało się, że około 30% osób nigdy nie czyściło swojego telefonu, a 5% czyści mniej niż raz na 6 miesięcy – podaje Radio Zet. - Na smartfonach udostępnionych przez osoby biorące udział w doświadczeniu znaleziono 10 razy więcej bakterii niż na sedesie. Wśród znalezionych patogenów były: bakterie, pleśń, drożdże – dodaje.

Najbardziej brudne były ekrany, zwłaszcza w miejscach, gdzie znajduje się przycisk home (pasek startowy) oraz okolice słuchawki, a także okolice blokady telefonu i tył telefonu.

Zanieczyszczenie aparatów określano jednostką CFU. najbardziej "brudny" ekran miał Samsung Galaxy (100 CFU na cm2), następny na liście był iPhone (40 CFU na cm2) oraz Google Pixel (12 CFU na cm2). Dla porównania bakterii i drożdży na klawiaturze oraz myszce komputerowej jest około 5 CFU na cm2, a na sedesie czy spłuczce około 24 CFU.

Jak podaje rozgłośnia tak wysoki poziom mikroskopijnych bakterii z ekranu telefonu zmieszany z kosmetykami do makijażu, podgrzany przez baterie telefonu - to recepta na problemy ze skórą i nie tylko. Patogeny namnażają się bez ograniczeń. Nieczyszczenie telefonów jest bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia. Znajdujące się na nich patogeny mogą prowadzić do problemów ze skórą, np. wywoływać trądzik, zapychać pory i prowadzić do stanów zapalnych skóry.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.