Śmiertelny błąd Chin

Z opublikowanego raportu chińskiego Wydziału Zdrowia wynika, że prowadzona od 1971 r. tzw. polityka jednego dziecka zaowocowała ok. 336 milionami aborcji dokonanymi w Państwie Środka. Do dziś utrzymująca się tendencja powoduje, że w Chinach rocznie wykonuje się ok. 7 mln zabiegów usunięcia ciąży.

W 1971 roku chiński rząd przyjął politykę ograniczania wzrostu populacji. W efekcie dzisiejsza liczba mieszkańców Chin jest mniejsza o ¼ niż być powinna. Tymczasem demografowie ostrzegają, że reperkusje polityki jednego dziecka oraz utrzymująca się tendencja usuwania płodów stanowią zagrożenie dla systemu gospodarczego państwa, którego społeczeństwo starzeje się w postępie lawinowym. Jednak władze pozostają nieugięte. Niedawno, komentując ostrzeżenia demografów, wicepremier ds. planowania rodziny Yang Yuxue powiedział, że „pomysł złagodzenia problemu starzenia się społeczeństwa poprzez zwiększenie dzietności jest jak picie trucizny w celu ugaszenia pragnienia". W takiej sytuacji nie należy się dziwić, że niezłomna polityka władz prowadzi do tego, że rocznie w Państwie Środka zakłada się ponad 400 mln wkładek wewnątrzmacicznych.