Agnieszka Sadowska/Agencja Wyborcza.pl
Spokojny minister zdrowia
Tagi: | Adam Niedzielski, COVID-19 |
Czy resort obawia się jesieni i prognozowanej kolejnej fali COVID-19? – Jestem daleki od wzbudzania paniki. Nie boję się jesieni, bo jesteśmy dobrze przygotowani – zapewnia minister zdrowia Adam Niedzielski.
– W Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoszech zwiększa się liczba wykrywanych infekcji COVID-19. W Polsce też – informuje „Wprost” i pyta ministra, czy obawia się jesieni i prognozowanej kolejnej fali COVID-19.
– Jestem daleki od wzbudzania paniki. Liczba zakażeń wzbudza coraz mniej emocji, gdyż często są to zwykłe infekcje, nawet bezobjawowe. Odsetek hospitalizacji zdecydowanie zmniejsza się z fali na falę. Coraz rzadsza jest konieczność podłączenia do respiratora: obecnie w Polsce jest poniżej 20 osób pod respiratorem z powodu COVID-19, a 540 chorych jest hospitalizowanych – przyznaje szef resortu.
– Nie boję się jesieni, bo jesteśmy dobrze przygotowani – zapewnia Adam Niedzielski, wyjaśniając, że „pewne procedury już są przetrenowane – zarówno na poziomie wojewodów, którzy wyznaczają łóżka covidowe, jak i na poziomie państwa, jeśli chodzi o dostarczanie odpowiednich materiałów, sprzętu”.
Jednocześnie minister zdrowia dodaje, że „nie przewiduje zamykania jesienią siłowni i basenów”.
– Na roboczo przyjmujemy, że dopóki liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 nie przekroczy 5 tysięcy, to nie ma sensu podejmować drastycznych kroków, np. dotyczących poszerzenia testowania. Jeśli większa liczba zakażeń spowoduje zwiększenie liczby hospitalizacji, to wtedy będziemy podejmować decyzje dotyczące masowego testowania czy też ograniczeń – wyjaśnia Niedzielski, dodając, że „zbudowaliśmy system, w którym COVID-19 stał się standardową chorobą, którą trzeba się zajmować tak jak innymi”.
– To już nie jest wyodrębniona z systemu jednostka chorobowa, którą trzeba się specjalnie zajmować – mówi Niedzielski w rozmowie z „Wprost”.
Minister dodaje też, że „już teraz rekomenduje osobom z grup ryzyka, na przykład seniorom, żeby w sklepie, autobusie, pomieszczeniach zamkniętych zakładały maseczkę”.
Przeczytaj także: „Rolowanie zdrowia” i „Co z obostrzeniami covidowymi?”.
– Jestem daleki od wzbudzania paniki. Liczba zakażeń wzbudza coraz mniej emocji, gdyż często są to zwykłe infekcje, nawet bezobjawowe. Odsetek hospitalizacji zdecydowanie zmniejsza się z fali na falę. Coraz rzadsza jest konieczność podłączenia do respiratora: obecnie w Polsce jest poniżej 20 osób pod respiratorem z powodu COVID-19, a 540 chorych jest hospitalizowanych – przyznaje szef resortu.
– Nie boję się jesieni, bo jesteśmy dobrze przygotowani – zapewnia Adam Niedzielski, wyjaśniając, że „pewne procedury już są przetrenowane – zarówno na poziomie wojewodów, którzy wyznaczają łóżka covidowe, jak i na poziomie państwa, jeśli chodzi o dostarczanie odpowiednich materiałów, sprzętu”.
Jednocześnie minister zdrowia dodaje, że „nie przewiduje zamykania jesienią siłowni i basenów”.
– Na roboczo przyjmujemy, że dopóki liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 nie przekroczy 5 tysięcy, to nie ma sensu podejmować drastycznych kroków, np. dotyczących poszerzenia testowania. Jeśli większa liczba zakażeń spowoduje zwiększenie liczby hospitalizacji, to wtedy będziemy podejmować decyzje dotyczące masowego testowania czy też ograniczeń – wyjaśnia Niedzielski, dodając, że „zbudowaliśmy system, w którym COVID-19 stał się standardową chorobą, którą trzeba się zajmować tak jak innymi”.
– To już nie jest wyodrębniona z systemu jednostka chorobowa, którą trzeba się specjalnie zajmować – mówi Niedzielski w rozmowie z „Wprost”.
Minister dodaje też, że „już teraz rekomenduje osobom z grup ryzyka, na przykład seniorom, żeby w sklepie, autobusie, pomieszczeniach zamkniętych zakładały maseczkę”.
Przeczytaj także: „Rolowanie zdrowia” i „Co z obostrzeniami covidowymi?”.