Szczepienia? Nie, dziękuję
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 23.04.2013
Źródło: BL, Polskie Radio
Rośnie liczba rodziców odmawiających szczepienia swoich dzieci. Na zachodzie Europy powstał cały ruch antyszczepionkowy, wszystko wskazuje na to, że zaczyna się on rozwijać także w Polsce.
Tylko na Mazowszu w pierwszym kwartale tego roku 1300 osób pisemnie zrezygnowało ze szczepienia swoich pociech, przeciwko chorobom zakaźnym. -Na razie to niewiele, bo i tak ponad 95 procent maluchów jest szczepionych, ale tendencja wzrostowa niepokoi - mówi Anna Góralewska - z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Warszawie.
-Profesor Teresa Jackowska konsultant mazowiecki w dziedzinie pediatrii przekonuje, że szczepionki są bezpieczne. Dzięki nim udało się groźne ograniczyć zachorowania i powikłania wielu chorób. Polska wciąż należy do czołówki europejskiej pod względem realizacji obowiązkowych szczepień ochronnych. Prawie 90 procent dzieci, a w niektórych chorobach 95 procent, została zaszczepiona - podaje Polskie Radio.
Przeciwnicy nadmiernej liczby szczepień, także część lekarzy, zwracają uwagę na mogące wystąpić niepożądane, długofalowe skutki stosowania szczepionek.
-Profesor Teresa Jackowska konsultant mazowiecki w dziedzinie pediatrii przekonuje, że szczepionki są bezpieczne. Dzięki nim udało się groźne ograniczyć zachorowania i powikłania wielu chorób. Polska wciąż należy do czołówki europejskiej pod względem realizacji obowiązkowych szczepień ochronnych. Prawie 90 procent dzieci, a w niektórych chorobach 95 procent, została zaszczepiona - podaje Polskie Radio.
Przeciwnicy nadmiernej liczby szczepień, także część lekarzy, zwracają uwagę na mogące wystąpić niepożądane, długofalowe skutki stosowania szczepionek.