Jędrzej Nowicki/Agencja Gazeta

Szczerski o rozmowach polsko-chińskich dotyczących szczepionki

Udostępnij:
– To premier wyszedł z inicjatywą rozmów ze stroną chińską na temat szczepionki. Sprawa została poruszona z założeniem, że stworzy warunki do tego, by podjąć szczegółowe negocjacje handlowe – mówi Krzysztof Szczerski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta, pełnomocnik prezydenta do spraw utworzenia Biura Polityki Międzynarodowej.
„Dziennik Gazeta Prawna” przypomina, że prezydent Andrzej Duda rozmawiał z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem o ewentualnym zakupie chińskich szczepionek, i dopytuje Krzysztofa Szczerskiego, czy to była kurtuazja, czy rzeczywiście są takie plany.

Rozmówca przyznaje, że była to inicjatywa rządowa.

– W kontekście zwiększającej się liczby zachorowań o rozmowę z chińską głową państwa poprosił prezydenta premier Mateusz Morawiecki – wyjaśnia Szczerski. Dodaje, że „kwestia została poruszona z założeniem, że stworzy ona warunki do tego, by podjąć szczegółowe negocjacje handlowe”.

Co na to Xi Jinping?

– Sygnał ze strony chińskiej był pozytywny. Prezydenci ustalili, że dalsze kroki będą podejmować firmy albo odpowiednie agendy rządowe – odpowiada Szczerski.

Czy rozmowa o chińskich szczepionkach to było rzeczywiście udrożnienie kanału handlowego, czy próba wzmocnienia w negocjacjach z koncernami farmaceutycznymi, które podpisały umowy z UE, ale mają opóźnienia?

– Prezydent Duda po latach piastowania urzędu ma dobre kontakty z głowami innych państw, w tym z przewodniczącym Xi – stąd prośba premiera o wsparcie. Niemniej wiedza o wszystkich przesłankach tego pomysłu jest w rządzie. Ale racja, że był to też sygnał dla naszych partnerów europejskich, że sytuacja zaczyna być krytyczna i poszukiwanie na własną rękę jest realnym wyjściem z unijnego kryzysu szczepionkowego. Polska nie jest też wyjątkiem, bo kilka innych krajów rozmawiało na temat możliwości produkowania rosyjskiej szczepionki w zakładach na swoim terenie. Była też delegacja duńska i austriacka do Izraela. Były szczepienia chińskimi i rosyjskimi szczepionkami na Węgrzech. Wszystko odbywało się w atmosferze kryzysu wiarygodności programu europejskiego. Wiele krajów próbowało działać samodzielnie. Myślę, że te wszystkie działania zmobilizowały Komisję Europejską, by zajęła bardziej aktywną postawę w relacjach z koncernami – mówi Szczerski.

Przeczytaj także: „Ile dawek szczepionek podano na świecie”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.