Szpital w Zawierciu walczy o życie likwidując i łącząc oddziały

Zawierciański szpital ma spore kłopoty finansowe. Jest zadłużony na blisko 50 milionów złotych, a to jedyny szpital w ponad stutysięcznym powiecie zawierciańskim.

Do 20 czerwca potrwają konsultacje społeczne w sprawie likwidacji oddziału otolaryngologicznego w szpitalu. By wziąć w nich udział trzeba wypełnić formularz ankietowy znajdujący się w Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego w Zawierciu. Ankietę można do starostwa wysłać mejlem lub dostarczyć osobiście. -Ostateczna decyzja jednak należy do powiatowych radnych. Odział zostałby zamknięty w ciągu 3 miesięcy od decyzji rady - pisze Dziennik Zachodni.

Pacjenci z powiatu zawierciańskiego w tej sytuacji musieliby się leczyć np. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie. Zdaniem dyrektora zawierciańskiego szpitala Przemysława Zawadzkiego, nie ma szans na uratowanie oddziału otolaryngologicznego, ponieważ w ubiegłym roku wygenerował on straty w wysokości 600 tysięcy złotych, a wszystko wskazuje na to, że w tym roku będzie podobnie.

W jego miejsce ma powstać oddział udarowy, z którego korzystaliby nie tylko mieszkańcy powiatu zawierciańskiego, ale także myszkowskiego.

Opr BL