Szpitale w Inowrocławiu i w Radziejowice mają kłopoty, bo personel jest na zwolnieniach lekarskich

Udostępnij:
I w Inowrocławiu (na zdjęciu), i w Radziejowie pracownicy szpitali odeszli na L4. Chodzi głównie o techników radiologii, diagnostów, fizykoterapeutów i sekretarki medyczne.
"Radio Pik" informuje, że Eligiusz Patalas, naczelny lekarz inowrocławskiej lecznicy, przyznaje, że zwykle w styczniu na zwolnieniach przebywa 30 osób, a obecnie około stu. - To nie paraliżuje nam pracy, ale znacznie ją utrudnia - mówi Patalas.

Jakie skutki przynosi protest? Zwolnienia lekarskie w różnych działach (między innymi w aptece szpitalnej, laboratoriach, oddziałach rehabilitacyjnych, pracowni RTG, rejestracji szpitalnej, dziale zaopatrzenia, dziale technicznym, dziale napraw, sekretariatach oddziałowych oraz tych działających przy izbie przyjęć) spowodowały, że nie ma możliwości pracy w trybie rutynowym.

- Podoba sytuacja panuje także w szpitalu w Radziejowie, gdzie w trybie pilnym działa laboratorium analityczne, mikrobiologiczne i serologia – informuje portal "Ino.online".

Jednostki takie jak rehabilitacją i RTG funkcjonują tylko w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia pacjenta.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.