Szturm na apteki: polskie kobiety kupują tabletki „dzień po” na zapas

Ministerstwo Zdrowia rozważa wprowadzenie recepty na tabletki ellaOne. Po tych zapowiedziach są masowo wykupowane z aptek. Mówi się wręcz o robieniu zapasów.

Ministerstwo chce uregulować dostępu do leków antykoncepcyjnych bez recepty. Nowa regulacja prawna ma zostać wprowadzona za pomocą ustawy z zachowaniem określonych procedur legislacyjnych. Na chwilę obecną nie przedstawiono szczegółów proponowanych do wprowadzenia rozwiązań - informuje wyborcza.biz

Tabletka ellaOne to tzw. antykoncepcja awaryjna stosowana po niezabezpieczonym stosunku lub gdy stosowana antykoncepcja zawiodła. Tabletkę ellaOne należy zastosować niezwłocznie po odbyciu stosunku płciowego oraz w ciągu maksymlanie 5 dni (120 godzin) po stosunku.

EllaOne jest dostępna bez recepty dla kobiet, które ukończyły 15 lat. Proponowane zmiany miały by polegać na wprowadzeniu recepty na ten lek, co będzie się wiązało z wizytą u lekarza. Przeciwnicy zmian wskazują, że przedłuży to procedurę i będzie generowało większe koszty.