Szumowski: 30 dni oczekiwania na przyjęcie do specjalisty? Nie potrafię powiedzieć, kiedy tak będzie
Tagi: | Łukasz Szumowski |
- Nie jest możliwe, żeby Narodowy Fundusz Zdrowia opłacał prywatne wizyty u lekarzy specjalistów, jeżeli czas oczekiwania w publicznej służbie zdrowia jest bardzo długi - przyznał minister Łukasz Szumowski. A na pytanie o to, kiedy chorzy będą czekać na przyjęcie 30 dni, odpowiedział: - Nie potrafię powiedzieć, kiedy tak będzie.
- Opozycja obiecuje, że pacjent będzie czekać maksymalnie 21-30 dni na wizytę u specjalisty - przypomina RMF FM i pyta ministra Szumowskiego o to, kiedy to będzie możliwe, jeżeli będzie rządziło Prawo i Sprawiedliwość.
- Nie potrafię powiedzieć, kiedy będzie 30 dni, a kiedy 60 dni. To zależy od tego, ilu lekarzy specjalistów będzie przyjmowało w danej dziedzinie. A pamiętajmy, że system kształcenia lekarzy to 13 lat. Pamiętajmy też, że są takie specjalizacje - niezależnie czy to jest sektor publiczny czy prywatny - że na wizytę u specjalisty oczekuje się wiele miesięcy. Brakuje kadr medycznych - stwierdził Szumowski. I przyznał, że to, co jest obiecywane, nie jest możliwe do realizacji.
Zapłacą za wizytę u prywatnego specjalisty, gdy czas oczekiwania na leczenie w ramach NFZ będzie za długi?
- Niewykluczone. Nikt z Ministerstwa Zdrowia na razie nie chce oficjalnie potwierdzić, że trwają prace nad tytułowym rozwiązaniem, ale w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że taka koncepcja jest rozważana. Projekt ma być w uzgodnieniach wewnętrznych - napisaliśmy na początku kwietnia.
- Jeśli w placówce, do której zgłosi się chory, nie będzie możliwości umówienia wizyty, badania lub operacji w określonym terminie – a dodatkowo nie będzie też takiej możliwości w innych pobliskich placówkach z kontraktem z NFZ – wówczas pacjent będzie mógł zgłosić do funduszu chęć realizacji świadczenia komercyjnie - napisał "Dziennik Gazeta Prawna". Wcześniej o sprawie poinformowała "Polityka Zdrowotna".
Nowe rozwiązanie ma przewidywać, że pacjent w takiej sytuacji otrzyma promesę, a fundusz zapłaci za to świadczenie.
Przeczytaj także: "Zapłacą za wizytę u prywatnego specjalisty, gdy czas oczekiwania na leczenie w ramach NFZ będzie za długi?".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
- Nie potrafię powiedzieć, kiedy będzie 30 dni, a kiedy 60 dni. To zależy od tego, ilu lekarzy specjalistów będzie przyjmowało w danej dziedzinie. A pamiętajmy, że system kształcenia lekarzy to 13 lat. Pamiętajmy też, że są takie specjalizacje - niezależnie czy to jest sektor publiczny czy prywatny - że na wizytę u specjalisty oczekuje się wiele miesięcy. Brakuje kadr medycznych - stwierdził Szumowski. I przyznał, że to, co jest obiecywane, nie jest możliwe do realizacji.
Zapłacą za wizytę u prywatnego specjalisty, gdy czas oczekiwania na leczenie w ramach NFZ będzie za długi?
- Niewykluczone. Nikt z Ministerstwa Zdrowia na razie nie chce oficjalnie potwierdzić, że trwają prace nad tytułowym rozwiązaniem, ale w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że taka koncepcja jest rozważana. Projekt ma być w uzgodnieniach wewnętrznych - napisaliśmy na początku kwietnia.
- Jeśli w placówce, do której zgłosi się chory, nie będzie możliwości umówienia wizyty, badania lub operacji w określonym terminie – a dodatkowo nie będzie też takiej możliwości w innych pobliskich placówkach z kontraktem z NFZ – wówczas pacjent będzie mógł zgłosić do funduszu chęć realizacji świadczenia komercyjnie - napisał "Dziennik Gazeta Prawna". Wcześniej o sprawie poinformowała "Polityka Zdrowotna".
Nowe rozwiązanie ma przewidywać, że pacjent w takiej sytuacji otrzyma promesę, a fundusz zapłaci za to świadczenie.
Przeczytaj także: "Zapłacą za wizytę u prywatnego specjalisty, gdy czas oczekiwania na leczenie w ramach NFZ będzie za długi?".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.