Marcin Stępień/Agencja Gazeta
Szumowski: Będziemy raportować, jaki jest czas oczekiwania na SOR
Minister zdrowia Łukasz Szumowski przyznał, że nieznane są obecnie dane dotyczące czasów oczekiwania w poszczególnych wskazaniach na szpitalnych oddziałach ratunkowych. - Chcemy to zmienić. Od października 2019 r. będzie wprowadzane raportowanie, jaki jest czas oczekiwania w poszczególnych "liniach" leczenia na danym SOR - wyjaśnił Szumowski.
Minister zdrowia o SOR rozmawiał z "Wprost".
- Szpitalny oddział ratunkowy to miejsce, gdzie trzeba zwrócić szczególną uwagę na jakość. Na pewno będziemy chcieli przeznaczyć większe nakłady na funkcjonowanie SOR - powiedział Łukasz Szumowski. Przyznał, że chce, by w każdym z nich funkcjonował ujednolicony system triażowy. O co chodzi?
- Pacjent zaraz po przyjściu będzie oceniony, czy lekarz musi zająć się nim natychmiast, czy możne poczekać. Każdemu pacjentowi powinna być przypisana konkretna kategoria, na przykład kolor: czerwony – przypadek pilny, nie może czekać, żółty lub zielony – sytuacja stabilna. Chcę, by zaczął również funkcjonować system retriażu, to znaczy, żeby po pewnym czasie retriażysta sprawdzał, czy sytuacja pacjenta się nie zmieniła, czyli czy nie stał się na przykład przypadkiem pilnym - powiedział minister.
Łukasz Szumowski dodał, że nieznane są obecnie dane dotyczące czasów oczekiwania w poszczególnych wskazaniach. - Chcemy to zmienić. Od października 2019 r. będzie wprowadzane raportowanie, jaki jest okres oczekiwania w poszczególnych "liniach" leczenia na danym SOR - wyjaśnił Szumowski.
Urzędowy optymizm
- Zdrowie jest priorytetem rządu i mam nadzieję, że nim pozostanie – podkreślił Łukasz Szumowski podczas debaty eksperckiej "Medyczna racja stanu. Kapitał – zdrowie narodu", która odbyła się pod koniec kwietnia.
Minister zapowiedział, że do 2025 r. pieniędzy na opiekę medyczną będzie o 60 miliardów złotych więcej w porównaniu do 2020 r.
- Z danych przedstawionych przez szefa resortu zdrowia podczas spotkania z udziałem ekspertów różnych dziedzin medycyny oraz ochrony zdrowia, wynika, że nakłady na opiekę medyczną per capita w 2019 r. wzrosną do 2,5 tys. zł, podczas gdy w 2015 r. nie przekraczały 2 tys. zł. – podało TVP Info.
Minister zapowiedział, że do 2025 r. pieniędzy na opiekę medyczną będzie o 60 miliardów złotych więcej w porównaniu do 2020 r.
- To gigantyczne pieniądze, to dwie trzecie budżetu Narodowego Fundusz Zdrowia w 2019 r., który wzrośnie do 97-98 mld zł - komentował. Dodał, że nie wszystkie pieniądze przeznaczone zostaną na świadczenia medyczne. Część z nich pójdzie na płace.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
- Szpitalny oddział ratunkowy to miejsce, gdzie trzeba zwrócić szczególną uwagę na jakość. Na pewno będziemy chcieli przeznaczyć większe nakłady na funkcjonowanie SOR - powiedział Łukasz Szumowski. Przyznał, że chce, by w każdym z nich funkcjonował ujednolicony system triażowy. O co chodzi?
- Pacjent zaraz po przyjściu będzie oceniony, czy lekarz musi zająć się nim natychmiast, czy możne poczekać. Każdemu pacjentowi powinna być przypisana konkretna kategoria, na przykład kolor: czerwony – przypadek pilny, nie może czekać, żółty lub zielony – sytuacja stabilna. Chcę, by zaczął również funkcjonować system retriażu, to znaczy, żeby po pewnym czasie retriażysta sprawdzał, czy sytuacja pacjenta się nie zmieniła, czyli czy nie stał się na przykład przypadkiem pilnym - powiedział minister.
Łukasz Szumowski dodał, że nieznane są obecnie dane dotyczące czasów oczekiwania w poszczególnych wskazaniach. - Chcemy to zmienić. Od października 2019 r. będzie wprowadzane raportowanie, jaki jest okres oczekiwania w poszczególnych "liniach" leczenia na danym SOR - wyjaśnił Szumowski.
Urzędowy optymizm
- Zdrowie jest priorytetem rządu i mam nadzieję, że nim pozostanie – podkreślił Łukasz Szumowski podczas debaty eksperckiej "Medyczna racja stanu. Kapitał – zdrowie narodu", która odbyła się pod koniec kwietnia.
Minister zapowiedział, że do 2025 r. pieniędzy na opiekę medyczną będzie o 60 miliardów złotych więcej w porównaniu do 2020 r.
- Z danych przedstawionych przez szefa resortu zdrowia podczas spotkania z udziałem ekspertów różnych dziedzin medycyny oraz ochrony zdrowia, wynika, że nakłady na opiekę medyczną per capita w 2019 r. wzrosną do 2,5 tys. zł, podczas gdy w 2015 r. nie przekraczały 2 tys. zł. – podało TVP Info.
Minister zapowiedział, że do 2025 r. pieniędzy na opiekę medyczną będzie o 60 miliardów złotych więcej w porównaniu do 2020 r.
- To gigantyczne pieniądze, to dwie trzecie budżetu Narodowego Fundusz Zdrowia w 2019 r., który wzrośnie do 97-98 mld zł - komentował. Dodał, że nie wszystkie pieniądze przeznaczone zostaną na świadczenia medyczne. Część z nich pójdzie na płace.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.